Emmy - nagrody dla seriali. Emmy otrzymał serial Mad Men

Tegoroczne gala Emmy potwierdziła dobrą formę zwycięzców poprzedniej ceremonii - serii "Mad Men" i "Współczesna rodzina"

Aktualizacja: 19.09.2011 16:14 Publikacja: 19.09.2011 11:45

Julianna Margulies

Julianna Margulies

Foto: AFP

Pierwszy serial czwarty raz z rzędu został najlepszą produkcją dramatyczną. Opowieść o pracownikach agencji reklamowej pokonała dwa hity stacji HBO - „Zakazane imperium" i „Grę o tron".

Natomiast „Współczesna rodzinna" o zabawnych perypetiach amerykańskich familii, po raz drugi zdeklasowała inne sitcomy, m.in. „Rockefeller Plaza 30" i „Glee".

Zobacz galerię zdjęć

W kategorii „najlepsza aktorka komediowa" zwyciężyła Melissa McCarthy („Mike i Molly"). Jej rola przedszkolanki zakochanej w otyłym policjancie bardziej przypadła do gustu jury niż kreacje Laury Linney („Big C") czy Edie Falco („Siostra Jackie").

Drugi raz z rzędu statuetka dla najzabawniejszego aktora trafiła do Jima Parsonsa, grającego neurotycznego naukowca w „Teorii wielkiego podrywu". Jego największy konkurent do tej nagrody, Alec Baldwin, został skarcony przez organizatorów gali za żarty z News Corp., korporacji zamieszanej w podsłuchiwanie dziennikarzy w Wielkiej Brytanii. Firma jest właścicielem telewizji Fox, która transmitowała uroczystość.

Największą niespodzianką ceremonii było zwycięstwo Kyle'a Chandlera ("Friday Night Lights") w kategorii

Barbara Hollender o serialu „Mildred Pierce"

"najlepszy aktor dramatyczny". Pokonał on takie gwiazdy seriali jak Hugh Laurie („Dr. House"), Michael C. Hall („Dexter") czy Jon Hamm („Mad Men").

Drugą w karierze nagrodę Emmy odebrała Julianna Margulies za rolę kobiety walczącej o dobre imię swojej rodziny w „Żonie idealnej". Pierwszą statuetkę otrzymała w latach 90. za kreacje w „Ostrym dyżurze".

Najlepszą mini serią zostało brytyjskie „Downton Abbey", pokonując „Mildred Pierce" –

Przeczytaj wywiad "Rz" z Kate Winslet

produkcję, która w tym roku dostała najwięcej, bo aż 11 nominacji. Honor serialu HBO uratowała Kate Winslet zgarniając Emmy za najlepszą rolę kobiecą w mini serii.

Natomiast Martin Scorsese otrzymał statuetkę za reżyserię pierwszego odcinka „Zakazanego imperium".

W tym roku znane i oglądane produkcje nie dały szansy nowym serialom, które nadal walczą o widzów i pewne miejsca w ramówkach. Kapituła nagrody Emmy pominęła, m.in. świetny kryminał „Dochodzenie" czy zabawny sitcom „Parks and Recreation". Ceremonia, prowadzona przez aktorkę komediową Jane Lynch, odbyła się w niedziele wieczorem w Los Angeles.

Pierwszy serial czwarty raz z rzędu został najlepszą produkcją dramatyczną. Opowieść o pracownikach agencji reklamowej pokonała dwa hity stacji HBO - „Zakazane imperium" i „Grę o tron".

Natomiast „Współczesna rodzinna" o zabawnych perypetiach amerykańskich familii, po raz drugi zdeklasowała inne sitcomy, m.in. „Rockefeller Plaza 30" i „Glee".

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Telewizja
„The Last of Us” bije rekord w Ameryce, a zagrożenie rośnie
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Telewizja
„Duduś”, który skomponowała muzykę „Stawki większej niż życie” i „Czterdziestolatka”
Telewizja
Agata Kulesza w akcji: TVP VOD na podium za Netflixem, Teatr TV podwoił oglądalność
Telewizja
Teatr TV i XIII księga „Pana Tadeusza" napisana przez Fredrę
Telewizja
Teatr TV odbił się od dna. Powoli odzyskuje widownię i artystów