Reklama

Stadionowa love story

Bohaterowie „Miłości bez ustawki” to kobieta po przejściach i mężczyzna z przeszłością…

Publikacja: 30.06.2012 01:01

Stadionowa love story

Foto: materiały prasowe

Ona, starsza o 13 lat, po kilku nieudanych związkach, on z paroma latami odsiadki na koncie za bójki i rozboje. Poznali się przypadkiem na portalu społecznościowym, zakochali...

Historia, jakich pewnie wiele. Jest jednak coś, co różni tę parę od innych. Mariola, kierowniczka sklepu w Dzierżoniowie, to zagorzała fanka Ruchu Chorzów. „Niebiescy" są dla niej drugą rodziną, a każdy mecz chorzowian wielkim świętem. Krzysztof ps. „Siwy", jej wybranek, jest jednym z liderów bojówki Śląska Wrocław i jedną z najbardziej znanych i charakterystycznych postaci wśród kiboli tego klubu. Nie sposób go pomylić z kimś innym – na skroniach ma wytatuowane herby Śląska i zaprzyjaźnionego z nim Motoru Lublin. Fani Ruchu i Śląska nie przepadają za sobą, dlatego Mariola i Krzysztof mieli obawy, jak ich związek zostanie odebrany wśród znajomych z trybun. Czy słuszne?

Jednak sprowadzanie „Miłości bez ustawki" tylko do miana filmu o środowisku kiboli byłoby zbyt dużym uproszczeniem. Reżyser Kamil Król świetnie uchwycił najważniejsze momenty z życia swoich bohaterów. Mamy więc historię rodzenia się niełatwej miłości, jej pielęgnowania, dojrzewania. Zaskakująco dużo tu czułości, wręcz ckliwości, radości z życia. A piłka – choć dla obojga szalenie ważna – schodzi na dalszy plan. Dla Marioli i Krzysztofa ważniejsza staje się walka o wspólne szczęście i ułożenie sobie życia, nad którym wciąż wiszą cienie błędów i grzechów z przeszłości.

Miłość bez ustawki


Reklama
Reklama

Ona, starsza o 13 lat, po kilku nieudanych związkach, on z paroma latami odsiadki na koncie za bójki i rozboje. Poznali się przypadkiem na portalu społecznościowym, zakochali...

Historia, jakich pewnie wiele. Jest jednak coś, co różni tę parę od innych. Mariola, kierowniczka sklepu w Dzierżoniowie, to zagorzała fanka Ruchu Chorzów. „Niebiescy" są dla niej drugą rodziną, a każdy mecz chorzowian wielkim świętem. Krzysztof ps. „Siwy", jej wybranek, jest jednym z liderów bojówki Śląska Wrocław i jedną z najbardziej znanych i charakterystycznych postaci wśród kiboli tego klubu. Nie sposób go pomylić z kimś innym – na skroniach ma wytatuowane herby Śląska i zaprzyjaźnionego z nim Motoru Lublin. Fani Ruchu i Śląska nie przepadają za sobą, dlatego Mariola i Krzysztof mieli obawy, jak ich związek zostanie odebrany wśród znajomych z trybun. Czy słuszne?

Reklama
Telewizja
Gwiazda „Hotelu Zacisze” nie żyje. Prunella Scales miała 93 lata
Telewizja
Nagrody Emmy 2025: Historyczny sukces 15-latka z „Dojrzewania”. „Studio” i „The Pitt” najlepszymi serialami
Telewizja
Legendy i nieco sprośności w nowym sezonie Teatru TV: Fredro spotyka Mickiewicza
Telewizja
Finał „Simpsonów” zaskoczył widzów. Nie żyje jedna z głównych bohaterek
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Telewizja
„The Last of Us” bije rekord w Ameryce, a zagrożenie rośnie
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama