Pierwsze neony pojawiły się w Warszawie w latach 20. ubiegłego wieku. - Od początku były symbolem nowoczesnego życia w stolicy – mówi Tomasz Fudala, kurator z MSN w Warszawie.
Ale po II wojnie światowej trzeba było wszystko zaczynać od nowa – stolica pogrążona w gruzach miała pilniejsze potrzeby niż ozdabianie miasta. Do października 1956 roku było ponuro i szaro, dopiero po odwilży zaczęło się to zmieniać. Ukazujący się wówczas tygodnik „Stolica" pilnie odnotowywał pojawienie się każdego kolejnego neonu, stając się dziś źródłem wiedzy na temat ich historii.
W 1956 roku powstało przedsiębiorstwo „Reklama", które w latach 60., czasie swojego największego rozkwitu – miesięcznie realizowało kilkanaście reklam włącznie z neonami.
- Przy stolikach siedziały panie, które bardzo sprawnie nad płomieniem gięły rurki – pamięta Jacek Wyczółkowski, były dyrektor naczelny firmy. Jednak od momentu zamówienia reklamy do czasu jej powstania często mijały nawet i trzy lata - tak wieloetapowy i skomplikowany był proces projektowania i zatwierdzania. Najważniejsze uzgodnienie odbywały się w urzędzie Warszawy za zgodą Naczelnego Plastyka Miasta. Neony miały nie kolidować, z tym co już było. Przestrzeń miała być uporządkowana, a nie – chaotyczna.
- Taka reklama świetlna przy pomocy kolorowego gazu dawała pewną barwę miastu – uważa Stanisław Soszyński, naczelny plastyk Warszawy w latach 1972-1991.