Ciemne strony życia

Jest pierwszą aktorką, która zdobyła dwa Oscary jeszcze przed trzydziestką. Ale Jodie Foster, obecnie 46-latka, w branży może być uznana za weterankę. Gra, odkąd skończyła trzy lata i jest jedną z niewielu dziecięcych gwiazd, które odniosły sukces w dorosłym wieku

Publikacja: 05.11.2009 14:51

Ciemne strony życia

Foto: BULLS

Drobna i krucha blondynka, w filmach z reguły pojawia się w rolach kobiet silnych i zdeterminowanych. Prywatnie też robi wrażenie osoby, która dokładnie wie, czego chce i łatwo się nie poddaje. – Jeśli przegrywam, to przynajmniej na własnych warunkach – mawia.

Ma opinię aktorki wybitnie inteligentnej i bardzo wybrednej. Co nie znaczy, że unika komercyjnych przedsięwzięć. Przeciwnie, to właśnie kasowe hollywoodzkie hity uczyniły z niej gwiazdę i przyniosły fortunę. Dlatego dziś nie musi grać w kilku filmach rocznie i może sobie pozwolić na długie, trwające nawet kilka lat przerwy, a także na realizację własnych ambitnych projektów reżyserskich i producenckich.

O pozycji Foster w branży świadczą też jej relacje z mediami. Dosyć nietypowe jak na Hollywood. Wytyczyła jasne granice: praca może być własnością publiczną, życie prywatne – nie. Aktorka daje niewiele okazji do plotek i skutecznie trzyma na dystans wścibskich dziennikarzy. Nie wiadomo, z kim ma dwóch synów. Paparazzi snują domysły, że ich ojcem jest Randy Stone, gej i stary przyjaciel Foster, której media także przypisują skłonności lesbijskie.

Determinacja, z jaką gwiazda strzeże swojej prywatności, ma zapewne związek z traumatycznym wydarzeniem z młodości. 30 marca 1981 roku niezrównoważony psychicznie wielbiciel aktorki dokonał nieudanego zamachu na prezydenta USA Ronalda Reagana. Szaleniec, John Hinckley, od czasu występu Jodie w „Taksówkarzu” (1976) miał obsesję na jej punkcie, nękał listami i śledził. Gdy te sposoby zawiodły, zdecydował się na coś bardziej spektakularnego. W liście do prasy Hinckley napisał: „Najważniejszą sprawą w moim życiu jest miłość Jodie Foster. Jesteśmy parą historyczną, jak Napoleon i Józefina, i romantyczną – jak Romeo i Julia”. Rozpętała się medialna burza.

Znalazła w sobie siłę, by przetrwać trudne chwile. W 1985 roku z wyróżnieniem skończyła Yale na kierunku literatura angielska. I mimo wszystko nie zniechęciła się do aktorstwa. Jodie, a właściwie Alicia Christian Foster, urodziła się 19 listopada 1962 roku w Los Angeles.

Ojciec, pilot wojskowy i weteran wojenny, porzucił rodzinę na kilka miesięcy przed narodzinami najmłodszej córeczki. W życiu przyszłej gwiazdy ważną rolę odegrała matka producentka. Najpierw w telewizji zaczął występować starszy brat Jodie – Buddy. Podczas castingu do kampanii reklamowej kosmetyków do opalania ktoś zauważył towarzyszącą Buddy’emu trzylatkę i to ona dostała rolę. W 1968 roku zadebiutowała jako aktorka na małym ekranie w serialu „Mayberry R.F.D.”.

Potem były m.in. „Ulica sezamkowa” i „Bonanza”, a w 1972 roku – kinowy debiut w disneyowskiej produkcji „Napoleon i Samantha”. Na planie omal nie doszło do tragedii, gdy lew, czworonożny przyjaciel głównego bohatera, niespodziewanie zaatakował Jodie. Miała szczęście, że skończyło się na drobnych obrażeniach i bliznach.

W 1974 roku pierwszy raz spotkała się z Martinem Scorsese przy okazji filmu „Alicja już tu nie mieszka”. Dwa lata później reżyser zaproponował jej rolę, która okazała się przełomową: w kultowym „Taksówkarzu” u boku Roberta De Niro zagrała prostytutkę (żeby uniknąć kłopotów z prawem, w niektórych scenach nieletnią Jodie musiała zastąpić starsza siostra).

Wschodzącej gwieździe sukces nie przewrócił w głowie. Uniknęła typowych dla młodego wieku pułapek, nie zaniedbywała nauki – skończyła prestiżowe prywatne Lycee Francais w Los Angeles, a potem Uniwersytet Yale.

W 1989 roku zdobyła Oscara za rolę ofiary zbiorowego gwałtu w filmie „Oskarżeni”. Kolejną statuetkę otrzymała za głośny thriller „Milczenie owiec” (1991), w którym zagrała agentkę FBI Clarice Starling.

Niemal każda rola Foster na długo pozostaje w pamięci: posługująca się własnym językiem „dzika” dziewczyna w „Nell” (kolejna nominacja do Oscara), pokerzystka w westernie „Maverick” (1994), badaczka, która odbiera wiadomość z kosmosu w „Kontakcie” (1997) czy zdesperowana kobieta, która po śmierci narzeczonego sama postanawia wymierzyć sprawiedliwość – w thrillerze „Odważna” (2007). Reżyser tego ostatniego, Neil Jordan mówi: – Nigdy nie spotkałem aktorki, która potrafi tak odważnie jak Jodie penetrować swoją ciemną stronę.

[i]Azyl

20.00 | polsat | wtorek

Wyspa Nim

9.00 | canal+ film | ŚRODA[/i]

Drobna i krucha blondynka, w filmach z reguły pojawia się w rolach kobiet silnych i zdeterminowanych. Prywatnie też robi wrażenie osoby, która dokładnie wie, czego chce i łatwo się nie poddaje. – Jeśli przegrywam, to przynajmniej na własnych warunkach – mawia.

Ma opinię aktorki wybitnie inteligentnej i bardzo wybrednej. Co nie znaczy, że unika komercyjnych przedsięwzięć. Przeciwnie, to właśnie kasowe hollywoodzkie hity uczyniły z niej gwiazdę i przyniosły fortunę. Dlatego dziś nie musi grać w kilku filmach rocznie i może sobie pozwolić na długie, trwające nawet kilka lat przerwy, a także na realizację własnych ambitnych projektów reżyserskich i producenckich.

Pozostało 84% artykułu
Telewizja
Międzynarodowe jury oceni polskie seriale w pierwszym takim konkursie!
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Telewizja
Arya Stark może powrócić? Tajemniczy wpis George'a R.R. Martina
Telewizja
„Pełna powaga”. Wieloznaczny Teatr Telewizji o ukrywaniu tożsamości
Telewizja
Emmy 2024: „Szogun” bierze wszystko. Pobił rekord
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Telewizja
"Gra z cieniem" w TVP: Serial o feminizmie w dobie stalinizmu