Rano wstaje z łóżka zły i niewyspany – jakiś pies w sąsiedztwie szczekał przez całą noc, nie pozwalając zmrużyć oka. Może nastrój poprawi nieco świeża kawa? Nic z tego – ekspres wybucha, oblewając François wrzątkiem. Potem jest już tylko coraz gorzej: jego żona Caroline żąda rozwodu, a szef, niezadowolony z wyników pracy, grozi zwolnieniem. Na dodatek za oknem jak na złość pada deszcz, w stołówce ktoś sprzątnął mu sprzed nosa upatrzone ciasteczko i nawet portier nie raczy odpowiedzieć „dzień dobry".

Mogłoby się wydawać, że bohater jest urodzonym pechowcem, gdyby nie to, że los odmienia się całkowicie następnego dnia. We wtorek rano świeci słońce. Po spokojnej nocy wypoczęty i wyspany Berthier wstaje i robi sobie pyszną, aromatyczną kawę. Przed wejściem do biura wita go portier, a szef przeprasza za to, że wczoraj potraktował go zbyt surowo. Na stołówce dostaje całą tacę ulubionych ciastek, a w domu Caroline zaczyna spoglądać na męża łaskawym okiem. Skąd ta cudowna odmiana? T

o samo pytanie zaczyna sobie w końcu zadawać François. Film Philippe Le Guaya to popis komediowych zdolności popularnego belgijskiego aktora Benoît Poelvoorde'a, znanego m.in. z roli Brutusa w „Asteriksie na olimpiadzie", który zadowoli miłośników francuskiej komedii.

Z DNIA NA DZIEŃ | KOMEDIA | FRANCJA 2006 | REŻ. PHILIPPE LE GUAY | WYK. BENOÎT POELVOORDE, BERNARD BLOC