Dwie premiery pokazane tej jesieni – "W roli Boga" w reżyserii Tomasza Wiszniewskiego i "Przerwanie działań wojennych" Juliusza Machulskiego – mogły dać widzom złudzenie, że Teatr Telewizji jest w coraz lepszej kondycji, ponieważ obie propozycje były bardzo udane. W listopadzie czekają na emisję "Psie głowy", sceniczna wersja najnowszej noweli Marka Nowakowskiego. Reżyserował Jerzy Zalewski, występuje plejada znakomitych aktorów: Jerzy Trela, Daniel Olbrychski, Jan Peszek i Mariusz Bonaszewski.
[wyimek][link=http://www.rp.pl/galeria/9131,1,556022.html]Zobacz galerię zdjęć[/link] [/wyimek]
[srodtytul]Zagrożony festiwal [/srodtytul]
Ale już w grudniu przewidywane są tylko powtórki.
– Do września tego roku planowana była produkcja tylko trzech spektakli. Sytuacja była dramatyczna w kontekście przyszłorocznego festiwalu – przyznaje Krzysztof Domagalik z Teatru Telewizji, dyrektor artystyczny Festiwalu Dwa Teatry. – Wprawdzie zapas niewyemitowanych premier zrealizowanych w 2009 roku był znaczny, ale spektakle te były już pokazywane na tegorocznym X Festiwalu Dwa Teatry.