Pomysłodawca spotkań i dyrektor Teatru Polskiego, Paweł Szkotak z miejsca zaznacza, że nazwa zespołu nie odnosi się do wykonawczyń, a do instrumentu, którym posługują się artystki.
Jest to suka biłgorajska – archaiczny instrument smyczkowy, pochodzący z okolic Janowa Lubelskiego. Używały go kapele ludowe, a w oryginale nie zachował się do naszych czasów... Charakterystyczna dla suki biłgorajskiej jest technika gry tzw. paznokciowo-kolanowa. Instrument trzymany jest na kolanie w pozycji pionowej oparty o ramię muzyka, a struny skracane są nie przez nacisk palcami z góry (tak jak np. w grze na gitarze, skrzypcach, wiolonczeli,), lecz poprzez boczny dotyk paznokciem.
Oprócz suki, w utworach „pięciu silnych i kreatywnych kobiet" – grających muzykę folk – pojawiają się inne dawne instrumenty akustyczne, jak fidel płocka, lira grecka czy wiolonczela. Piosenki śpiewane przez zespół są jednak na wskroś współczesne i nowoczesne, a w dodatku „miejskie"- w tematyce problemów poruszanych w tekstach. Tylko w samym brzmieniu głosu głównej wokalistki można doszukiwać się ludowej tradycji.
Paweł Szkotak utrzymuje jednak, że taki kobiecy, ale różny od stereotypów koncert będzie najlepszym wstępem dla... debaty o erotyce przedstawicielek płci pięknej. – To one, czyli kobiety i fenomen kobiecości – zapewnia dyr. Szkotak – są najważniejsze w ósmej edycji „Bliskich Nieznajomych".
Debatę zatytułowaną „Chcemy całego życia bez wyjątków" przygotowują i poprowadzą przedstawicielki Interdyscyplinarnego Centrum Badań Płci Kulturowej i Tożsamości UAM. Dr Iwona Chmura-Rutkowska pytana o powód takiej, a nie innej tematyki odparła, że jest ona bardzo rzadko podejmowana przez same kobiety w debacie publicznej, natomiast bardzo wiele na ten temat dyskutują mężczyźni. – My chciałybyśmy stworzyć kobietom komfortową przestrzeń do rozmowy o kobietach. Chcemy podyskutować o fantazjach, o świadomości, edukacji seksualnej, normach, stereotypach i mitach –konkluduje Iwona Chmura-Rutkowska.