Korespondencja z Brukseli
— Mam bardzo mocne poparcie innych komisarzy nad wprowadzeniem takiej warunkowości — zapewniała Jurova.
W mechanizmie będzie mowa o konieczności istnienia niezależnego i skutecznego wymiaru sprawiedliwości, który byłby gwarantem skutecznej walki z korupcją i nadużyciami przy wykorzystywaniu unijnych funduszy, oraz silnego systemy audytu. Ponadto będzie też w nim mowa o ważnej roli Urzędu Prokuratora Europejskiego, który zacznie działać w 2020 roku i będzie zajmował się właśnie ściganiem nieprawidłowości przy wydawaniu unijnych funduszy. Ale nie w Polsce, bo rząd nie dołączył do tej inicjatywy. Zdaniem Jurovej powinien to teraz przemyśleć, bo udział w Urzędzie Prokuratora Europejskiego będzie ważny elementem przy konstruowaniu kryteriów wykorzystania unijnych pieniędzy.
W obecnym wieloletnim budżecie w latach 2014-20 Polska może dostać ponad 80 mld euro z polityki spójności. Po 2020 roku ryzykujemy zmniejszenie tej puli ze względu na wyjście z UE dużego płatnika Wielkiej Brytanii oraz pojawienie się nowych priorytetów finansowych, jak obrona, bezpieczeństwo, migracja. Uzależnienie transferów od praworządności uczyniłoby korzystanie z tej mniejszej puli pieniędzy trudniejszym.