„I znów stało się zgodnie z tradycją. Prezydenci Erdogan i Putin zapanowali nad narastającym napięciem, osiągnąwszy porozumienie” – podsumowała turecka gazeta „Hürriyet” rozmowy obu przywódców na Kremlu. Ta tradycja to poprzednie spotkanie jesienią 2018 r. w Soczi, gdzie obaj prezydenci wyznaczyli strefę tureckich wpływów w północno-zachodniej Syrii, do której zabroniono wstępu żołnierzom Baszara Asada. Ale siły zbrojne syryjskiego dyktatora już w maju 2019 r. rozpoczęły powolne usuwanie Turków oraz syryjskich rebeliantów z tego terenu, co w końcu po dziewięciu miesiącach doprowadziło do tureckiego kontrataku, który omal nie zakończył się otwartą wojną Ankary z Moskwą, wspierającą Asada.