System komunikacji wewnętrznej rzymskiego amfiteatru, dzięki któremu wszystkich widzów można było bezpiecznie ewakuować wciągu dwóch kwadransów - klatki schodowe, które budowano w następnych wiekach w renesansowych pałacach Italii i całej Europy -naśladowany jest do dziś.
-Rzymskie Koloseum pokazuje, jak ze zła wyrasta dobro: z barbarzyńskiej potworności, jaką były walki gladiatorów i mordowanie chrześcijan, narodziło się jedno z najwspanialszych osiągnięć architektury -mówi prof. Jerzy Gąssowski, dyrektor Instytutu Antropologii i Archeologii w Wyższej Szkole Humanistycznej w Pułtusku. - W całym cesarstwie rzymskim zidentyfikowano ponad 70 podobnych budowli. Ten sam wzór powielano w całym imperium. Ale drugiej tak ogromnej i tak wspaniałej budowli nie ma.
Arkady Koloseum sięgały czterech kondygnacji. To był niebywały wyczyn techniczny, a zarazem nowa jakość estetyczna. Stało się to możliwe dzięki wynalezieniu zaprawy cementowej, czyli betonu. "Arcydzieło konstrukcji, jakim jest Koloseum, wykazuje, że takie związane betonem łuki, zapewniające maksymalną użyteczność budynku, dają też imponujące efekty dekoracyjne. Mamy tu do czynienia z istotnym udoskonaleniem innego rzymskiego wynalazku - pojedynczego lub potrójnego łuku triumfalnego, tj. arkady, wielkiego szeregu łuków tworzących jednolitą kompozycję" - pisze wieki znawca antyku Michael Grant. Koloseum rzeczywiście było kolosalne, kilka rzymskich budowli, m.in. pałaców zostało wzniesionych z wydobytych z niego cegieł i kamieni - traktowano je jako kamieniołom. Jeszcze Byron nazywał je szlachetną i doskonałą ruiną. Zamieszkiwali ją pustelnicy, czarnoksiężnicy odprawiali tu obrzędy, kaznodzieje gromadzili wiernych, herszci -kamratów zbójców. Opieką zostało otoczone dopiero w 1744 roku -jako miejsce męczeństwa pierwszych chrześcijan. Ale ochroną konserwatorską objęto je dopiero od połowy XIX stulecia.
[srodtytul]Różne słychać języki ludów[/srodtytul]
A jednak nie od ogromu wzięło swoją nazwę, lecz od kolosalnego posągu Neronaodlanego w 58 roku przez Zenodorosa. Wyższy o dwa metry od kolosa rodyjskiego, sięgał 39 metrów. Cesarz Wespazjan przemianował go na posąg boga słońca Heliosa, a cesarz Hadrian polecił umieścić go przy Amfiteatrze Flawiuszów - bo tak początkowo nazywano tę fantastyczną budowlę. Nazwą Koloseum ochrzcili ją nie starożytni poganie, lecz chrześcijanie we wczesnym średniowieczu, około 1200 lat temu.