Rosyjscy alkoholicy znów mają być izolowani

Do Dumy wpłynął projekt ustawy, która przewiduje przymusowe zamykanie alkoholików i narkomanów w zakładach zamkniętych. To powrót do praktyk stosowanych w Związku Radzieckim.

Publikacja: 15.01.2008 03:38

Zakłady nazywane pracowniczo-leczniczymi centrami profilaktyki dla alkoholików zostały zlikwidowane na przełomie lat 90., bo nie odpowiadały standardom praw człowieka. Ich przywrócenia chcą samorządowcy z obwodu astrachańskiego. Uznali oni, że w Rosji wszystkie inne środki zwalczania alkoholizmu zawodzą. Pomysł ma wielu zwolenników.

– Alkoholizm w ostatnich latach odmłodniał. 25 procent uzależnionych to dzieci w wieku do 14 lat. – To katastrofa! – mówi dziennikowi „Nowyje Izwiestija” Oleg Kulikow z komisji parlamentarnej ds. zdrowia, która wniesie projekt ustawy pod obrady Dumy. Parlamentarzysta nie wątpi, że zyska ona poparcie większości deputowanych z różnych ugrupowań.Jeśli tak się stanie, Rosja będzie drugim po Kazachstanie krajem WNP, który zalegalizuje przymusowe leczenie narkomanii i alkoholizmu. Pomysłodawcy ustawy proponują izolację i leczenie alkoholików i narkomanów bez decyzji sądu i zgody rodziny uzależnionej osoby. Wyjątek przewidziano tylko dla dzieci w wieku 16 lat, których skierowanie do centrów profilaktyki będzie wymagało zgody rodziców. W pozostałych przypadkach wystarczy potwierdzenie, że obywatel regularnie zakłóca spokój społeczny.

– Przecież w czasach radzieckich już mieliśmy taki system leczenia, który się sprawdził – przekonuje deputowana Dumy z partii Jedna Rosja Olga Noskowa, zapewniając, że poprze ustawę. Eksperci są sceptyczni. – Takie centra to spadkobiercy gułagów, w których chorych ludzi zmuszano do ciężkiej pracy – mówi Siergiej Poliatykin z fundacji „Nie narkomanii i alkoholizmowi”.

Jego zdaniem w czasach Związku Radzieckiego do zakładów trafiali nierzadko zdrowi mężczyźni, na których ktoś złożył bezpodstawny donos. – Prawdziwym alkoholikom to także najczęściej nie pomagało – twierdzi Poliatykin. Eksperci są zgodni: podstawowym warunkiem wyjścia z nałogu jest wola samego alkoholika czy narkomana.

W czasach ZSRR do zakładów trafiali nierzadko zdrowi mężczyźni, na których ktoś złożył bezpodstawny donos

Inicjatywa parlamentarzystów jest ostro krytykowana także przez rosyjskie środowisko obrońców praw człowieka, które obawia się, iż przywrócenie przymusowego leczenia może się stać instrumentem prześladowania opozycji. – Spowoduje to wzrost łapówkarstwa i będzie sprzyjało rozkwitowi bezprawia – ostrzega przewodnicząca Moskiewskiej Grupy Helsińskiej Ludmiła Aleksiejewa. – Obawiam się licznych nadużyć – potwierdza jej słowa przewodniczący jednego z kolegiów adwokackich Jurij Kostanow.

Tymczasem za ideą odrodzenia centrów od dłuższego czasu opowiadają się MSW Rosji oraz Federalna Służba Kontroli Obrotu Narkotykami.

– W Rosji jest kilka milionów alkoholików, a co piąta zbrodnia jest popełniana pod wpływem alkoholu – uzasadniał poparcie władz dla przywrócenia systemu zakładu zamkniętych minister spraw wewnętrznych Raszid Nurgalijew. Ze statystyk wynika, że w Rosji jest sześć milionów osób regularnie biorących narkotyki. Z powodu przedawkowania umiera co roku około 100 tysięcy ludzi.

Andrzej Pisalnik z Moskwy

Zakłady nazywane pracowniczo-leczniczymi centrami profilaktyki dla alkoholików zostały zlikwidowane na przełomie lat 90., bo nie odpowiadały standardom praw człowieka. Ich przywrócenia chcą samorządowcy z obwodu astrachańskiego. Uznali oni, że w Rosji wszystkie inne środki zwalczania alkoholizmu zawodzą. Pomysł ma wielu zwolenników.

– Alkoholizm w ostatnich latach odmłodniał. 25 procent uzależnionych to dzieci w wieku do 14 lat. – To katastrofa! – mówi dziennikowi „Nowyje Izwiestija” Oleg Kulikow z komisji parlamentarnej ds. zdrowia, która wniesie projekt ustawy pod obrady Dumy. Parlamentarzysta nie wątpi, że zyska ona poparcie większości deputowanych z różnych ugrupowań.Jeśli tak się stanie, Rosja będzie drugim po Kazachstanie krajem WNP, który zalegalizuje przymusowe leczenie narkomanii i alkoholizmu. Pomysłodawcy ustawy proponują izolację i leczenie alkoholików i narkomanów bez decyzji sądu i zgody rodziny uzależnionej osoby. Wyjątek przewidziano tylko dla dzieci w wieku 16 lat, których skierowanie do centrów profilaktyki będzie wymagało zgody rodziców. W pozostałych przypadkach wystarczy potwierdzenie, że obywatel regularnie zakłóca spokój społeczny.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1017