55-letniego Magdiego Allama w sobotę ochrzcił sam Benedykt XVI. Znany dziennikarz dawno twierdził, że nigdy nie był praktykującym muzułmaninem. Wielokrotnie ostrzegał na łamach swojej gazety, że meczety we Włoszech to kolebka fundamentalizmu i terroryzmu. Od kilku lat dostawał pogróżki od islamskich fanatyków. Z tego powodu miał policyjną ochronę.

– To prowokacja – tak na chrzest Allama zareagował jeden z uczestników dialogu muzułmańsko-chrześcijańskiego. Aref Ali Nayed, który stoi na czele 200-osobowej grupy muzułmańskich intelektualistów, stwierdził, że Watykan powinien się zdystansować od ataków na islam, których dopuszczał się Allam. Również w Algierii i Maroku słychać głosy, że chrzest dziennikarza i jego antyislamskie publikacje zaszkodzą stosunkom między Watykanem i światem islamu.