Polska nie zagraża Rosji

Moskwa dała do zrozumienia, że ma swoją strefę wpływów, ale nie ma w niej Warszawy

Aktualizacja: 12.09.2008 13:44 Publikacja: 12.09.2008 03:49

Polska nie zagraża Rosji

Foto: Rzeczpospolita

Ministrowie spraw zagranicznych Polski i Rosji zaczęli rozmowy od 15-minutowego spotkania w cztery oczy. Siergiej Ławrow i Radosław Sikorski, nie bawiąc się w dyplomację, mieli przedstawić swoje stanowiska, m.in. w sprawie Kaukazu. Później na wspólnej konferencji prasowej o Gruzji już nie wspomnieli. W innych sprawach ostrożnie dobierali słowa.

Radosław Sikorski skrytykował groźby rosyjskich generałów wobec Polski w związku z planem umieszczenia na jej terenie amerykańskich wyrzutni. – Polska nie stanowi dla nas zagrożenia, ale nie możemy ignorować faktu, że jest to integralna część strategicznego systemu USA – odpowiedział szef rosyjskiej dyplomacji.

W wieczornej „Kropce nad i” w TVN 24 Sikorski powiedział jednak, że ma wrażenie, iż stanowisko Rosji w sprawie tarczy „ewoluuje”. Jako „jeden z urobków” spotkania z Ławrowem uznał zapowiedź powrotu do rozmów o ewentualnych inspekcjach i monitoringu, które pozwoliłyby Rosji tolerować tarczę. Jak podał, strona polska zaproponuje Rosji, na zasadach wzajemności, możliwość inspekcji bazy antyrakietowej.

Wysłannik premiera Putina dał do zrozumienia, że Rosja widzi w Polsce partnera i chce rozmów. Kreml jest gotów rozwiązać sprawę żeglugi przez Cieśninę Pilawską i umowy o małym ruchu granicznym. Ławrow stwierdził, że Polska zawsze odgrywała rolę przewodnika duchowego Rosji, która czuje się związana z Zachodem.

– Rosja dostrzegła w Polsce ważnego członka UE, który ma wpływ na decyzje dotyczące Wschodu – mówi „Rz” szef Sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych Krzysztof Lisek z PO.

– Jestem pozytywnie zaskoczony, że w ogóle doszło do wizyty i że udało się omówić wiele konkretnych spraw – podkreśla były ambasador Polski w Moskwie Stanisław Ciosek.

– Rosja chciała pokazać, że po konflikcie w Gruzji jej relacje z Unią wracają do normy. A cała reszta to protokolarny teatr – dodał z kolei były wiceminister spraw zagranicznych Paweł Kowal (PiS).

Usłyszeliśmy nowy ton. Rosja rozmawia z Polską w sposób bardziej podobny do tego, którego używa w relacjach z Hiszpanią, Włochami czy Francją, a nie tak, jak do tej pory rozmawiała z krajami Europy Środkowo-Wschodniej. Pogodziła się z tym, że Polska jest integralną częścią Zachodu.

To jest też ważny moment dla samej Rosji, która ma problem z ułożeniem stosunków z niepodległymi państwami byłego ZSRR.

Miesiąc po śmierci Aleksandra Sołżenicyna nie można u nas kupić jego najsłynniejszego dzieła „Archipelag Gułag”. Pisarz Jerzy Pomianowski uważa, że to poważny błąd wydawniczy i menedżerski. Nie wznawia się też rosyjskiej klasyki, choć w antykwariatach popyt na nią przewyższa podaż. Dobrze sprzedaje się współczesna rosyjska literatura popularna, zwłaszcza kryminały.

mszy

Ministrowie spraw zagranicznych Polski i Rosji zaczęli rozmowy od 15-minutowego spotkania w cztery oczy. Siergiej Ławrow i Radosław Sikorski, nie bawiąc się w dyplomację, mieli przedstawić swoje stanowiska, m.in. w sprawie Kaukazu. Później na wspólnej konferencji prasowej o Gruzji już nie wspomnieli. W innych sprawach ostrożnie dobierali słowa.

Radosław Sikorski skrytykował groźby rosyjskich generałów wobec Polski w związku z planem umieszczenia na jej terenie amerykańskich wyrzutni. – Polska nie stanowi dla nas zagrożenia, ale nie możemy ignorować faktu, że jest to integralna część strategicznego systemu USA – odpowiedział szef rosyjskiej dyplomacji.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021