[b][link=http://www.rp.pl/galeria/80250,214501.html]Wyborczy wtorek w USA- obejrzyj galerię zdjęć[/link][/b]
- Jestem taki dumny, że jestem ojcem Sarah. Lata temu nauczyłem ją patroszyć łosia. Ale teraz zobaczycie, jak ona patroszy osła - mówił do zebranych ojciec republikańskiej kandydatki na wiceprezydenta. Osioł jest zwierzęcym symbolem Partii Demokratycznej (republikanie mają słonia).
Sama Sarah Palin w wystąpieniu podkreślała wartości rodzinne. - John [McCain] i ja mamy wizję Ameryki, gdzie liczy się każde niewinne życie, a każde dziecko jest przedmiotem troski. Tego ducha chcemy ponieść do Waszyngtonu - mówiła.
Sarah Palin ma kilkumiesięcznego syna z zespołem Downa, którego urodziła, choć badania prenatalne pokazały chorobę. Jej nastoletnia córka Bristol jest w ciąży - gdy, już w czasie kampanii wyborczej, zostało to ujawnione, kandydatka oświadczyła, że córka poślubi ojca swojego dziecka.
[ramka][link=http://www.rp.pl/usa_wybory]Serwis o wyborach w USA[/link][/ramka]