Każdy ma prawo do mieszkania

Od 1 grudnia Francuzi, którym samorząd nie zapewni mieszkania, mogą wystąpić do sądu. Już pierwszego dnia obowiązywania nowych przepisów interweniowała policja, gdy dziesiątki osób próbowały wedrzeć się do sądu administracyjnego w Paryżu

Aktualizacja: 03.12.2008 14:27 Publikacja: 03.12.2008 11:39

Każdy ma prawo do mieszkania

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

Prawo do dachu nad głową to sukces organizacji broniących praw bezdomnych. W zimie 2007 roku rozstawiły one tysiące namiotów dla bezdomnych w największych miastach kraju. Zwykli Francuzi mogli spędzić w nich noc i przekonać się, jak to jest, gdy się nie ma gdzie mieszkać. Akcja okazała się wyjątkowo skuteczna – zdjęcia namiotów obiegły gazety w całej Francji i na świecie, o problemach bezdomnych zaczęli mówić także kandydaci na prezydenta. Zakończyło się uchwaleniem ustawy o prawie do mieszkania (DALO) przez francuski parlament. Ustawy wyjątkowej, bo podobne przepisy przegłosował dotychczas jeszcze tylko parlament Szkocji.

Teraz wszyscy bezdomni „w sytuacji priorytetowej”, czyli rodzice z niepełnoletnimi dziećmi, niepełnosprawni, zagrożeni eksmisją oraz osoby mieszkające w lokalu nienadającym się na mieszkanie, mają prawo do natychmiastowego przydziału lokalu komunalnego. Jeśli samorząd nie zapewni im dachu nad głową w ciągu sześciu miesięcy, mogą go zaskarżyć do sądu administracyjnego.

W poniedziałek kilkadziesiąt osób pod egidą organizacji walczącej o prawa bezdomnych Prawo do mieszkania (DAL) postanowiło sprawdzić, czy to nie są tylko puste obietnice. Grupa bezdomnych, w większości pochodzenia afrykańskiego, ruszyła w kierunku sądu administracyjnego w Paryżu, by złożyć zażalenie. Zanim jednak udało im się wejść do budynku, zostali zatrzymani przez policję. Doszło do przepychanek. Jeden bezdomny odniósł lekkie obrażenia.

– My nie robimy nic złego. Przyszliśmy domagać się tego, co nam się zgodnie z prawem należy. Rasiści! – krzyczał rzecznik DAL Jean-Baptiste Eyraud. Jego zdaniem policjanci użyli siły, bo większość bezdomnych zebranych pod trybunałem pochodziła z zagranicy. –– Mamy tego dosyć. Takie metody są niedopuszczalne w państwie prawa – denerwował się Eyraud. Jego podopieczni od wielu lat czekają na mieszkanie komunalne. Większość to wielodzietne rodziny mieszkające w tzw. domach snu, czyli pensjonatach, w których brakuje sanitariatów i ogrzewania. Reszta koczuje w namiotach na ulicy. Francuski rząd obiecał im już rok temu nowe lokum. Do dziś go nie otrzymali.

– Zaczynamy tracić cierpliwość. Nie wierzymy już w obietnice rządu – utrzymuje rzecznik DAL. Według niego zamiast pomóc bezdomnym rząd ich prześladuje. W lutym 2007 roku DAL została skazana na zapłacenie 12 tysięcy euro kary za to, że rozmieściła namioty w centrum Paryża, ściągając tam bezdomnych, którzy potem zaczepiali turystów.

W podobnej sytuacji jak bezdomni zrzeszeni w DAL jest według oficjalnych danych około miliona osób, a wolnych mieszkań komunalnych zaledwie 60 tysięcy. Wprawdzie francuski rząd zapowiedział budowę 600 tysięcy nowych mieszkań do 2009 roku, jednak takie miasta jak Nicea i Paryż wolą zapłacić karę przed trybunałem administracyjnym niż wydać kolejne miliony na budowę. – To, że ustawa weszła wreszcie w życie, nie oznacza, że się teraz wszystko zmieni na lepsze. Choć ci, który czekają od lat na mieszkanie, mają teraz możliwość domagać się go przed sądem. Państwo będzie zmuszone do działania – ocenia rzecznik fundacji Abbe Pierre Christophe Robert. W tym roku już ponad 50 tysięcy osób „w sytuacji priorytetowej” złożyło podanie o mieszkanie komunalne. Klucze odebrało jednak tylko 3,5 tysiąca z nich.

Sytuacja pogorszy się jeszcze po 2012 roku. Wtedy prawo do lokalu komunalnego będzie miał każdy Francuz, którego nie stać na mieszkanie.

Prawo do dachu nad głową to sukces organizacji broniących praw bezdomnych. W zimie 2007 roku rozstawiły one tysiące namiotów dla bezdomnych w największych miastach kraju. Zwykli Francuzi mogli spędzić w nich noc i przekonać się, jak to jest, gdy się nie ma gdzie mieszkać. Akcja okazała się wyjątkowo skuteczna – zdjęcia namiotów obiegły gazety w całej Francji i na świecie, o problemach bezdomnych zaczęli mówić także kandydaci na prezydenta. Zakończyło się uchwaleniem ustawy o prawie do mieszkania (DALO) przez francuski parlament. Ustawy wyjątkowej, bo podobne przepisy przegłosował dotychczas jeszcze tylko parlament Szkocji.

Pozostało 81% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1013
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1011
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1010
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1009
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Świat
Yi Peng 3 wykonał "zadziwiający manewr". Dziesięć dni później uszkodzony został podmorski kabel
Walka o Klimat
„Rzeczpospolita” nagrodziła zasłużonych dla środowiska