W specjalnym liście skierowanym do biskupów na całym świecie papież wyjaśnił okoliczności zdjęcia ekskomuniki z czterech liderów lefebrystycznego Bractwa Piusa X. Siedmiostronicowy dokument zostanie ogłoszony dzisiaj, ale informacje na jego temat przeciekły wcześniej do włoskiej prasy. Po raz pierwszy pojawiły się w blogu watykanisty dziennika „Il Giornale” Andrei Torniellego.
– Ten list jest wyrazem pokory i żalu, ale i pełną pasji odpowiedzią na wiele niezasłużonych gromów, jakie spadły na papieża – powiedział „Rz” Andrea Tornielli. – Benedykt XVI ma szczególny i moim zdaniem zasłużony żal za ostrą krytykę, która wyszła z katolickich szeregów. Pisze nawet o „otwartej wrogości”.
Watykanista podkreślił, że papież jednocześnie przyznał, iż zdejmując ekskomunikę z biskupów lefebrystów, Watykan popełnił dwa błędy.
[srodtytul]Błąd pierwszy[/srodtytul]
Pierwszy błąd polegał na tym, że nie sprawdzono krążących w Internecie kontrowersyjnych wypowiedzi jednego z przywróconych do łask duchownych – Richarda Williamsona. Chodzi o głoszone przez niego tezy negujące rozmiar Holokaustu. Zaraz po zdjęciu ekskomuniki szwedzka telewizja wyemitowała wywiad z biskupem. Powiedział w nim, że w Auschwitz nie było komór gazowych, a w obozach zagłady zginęły nie miliony, lecz zaledwie 200 – 300 tys. Żydów.