Netanjahu drugi raz premierem

Przywódca prawicowego Likudu został oficjalnie zaprzysiężony jako nowy szef rządu Izraela. Na czele MSZ stanie kontrowersyjny Awigdor Lieberman

Aktualizacja: 31.03.2009 22:25 Publikacja: 31.03.2009 19:03

Benjamin Netanjahu przemawia w Knesecie

Benjamin Netanjahu przemawia w Knesecie

Foto: AFP

Siedem tygodni po wyborach parlamentarnych i długich zakulisowych negocjacjach Izraelczycy wreszcie mają rząd. W jego skład wchodzi aż 28 ministrów i sześciu wicepremierów. To rekord w historii Izraela. Dlatego stolarze do ostatniej chwili mieli pełne ręce roboty. Przez jedną noc musieli powiększyć stół, przy którym obraduje rząd.

Ministrów jest tak dużo, bo premier musiał zadowolić wszystkie partie, które zgodziły się stworzyć koalicję z jego prawicowym Likudem. Specjalnie dla nich Beniamin Netanjahu, pseudonim Bibi, utworzył nowe ministerialne stanowiska. W skład koalicji weszły m.in. centrolewicowa Partia Pracy, ultranacjonalistyczna Nasz Dom Izrael i partia religijna Szas.

Przed głosowaniem w parlamencie Nasz Dom Izrael groził, że przejdzie do opozycji, jeśli obiecane mu stanowisko szefa MSZ przypadnie Likudowi. Ostatecznie, zgodnie z zapowiedziami, ministrem został kontrowersyjny przywódca Naszego Domu Awigdor Lieberman.

Sam Netanjahu do ostatniej chwili prowadził rozmowy ze swoim największym rywalem w Likudzie Silwanem Szalomem. Dopiero pół godziny przed zaprzysiężeniem parlament obiegła informacja, że doszli do porozumienia i Szalom zostanie wicepremierem i ministrem rozwoju regionalnego.

Zaprzysiężenie oznacza dla 60-letniego Netanjahu powrót na stanowisko premiera. Już raz kierował bowiem rządem (w latach 1996 – 1999).

Ustępujący premier Ehud Olmert wykorzystał okazję i bronił w parlamencie izraelskich operacji w Libanie i w Strefie Gazy. – Izraelska armia jest armią o najwyższym morale na świecie – powiedział. Zaapelował do nowego rządu, by proces pokojowy na Bliskim Wschodzie stał się jego głównym celem.

Siedem tygodni po wyborach parlamentarnych i długich zakulisowych negocjacjach Izraelczycy wreszcie mają rząd. W jego skład wchodzi aż 28 ministrów i sześciu wicepremierów. To rekord w historii Izraela. Dlatego stolarze do ostatniej chwili mieli pełne ręce roboty. Przez jedną noc musieli powiększyć stół, przy którym obraduje rząd.

Ministrów jest tak dużo, bo premier musiał zadowolić wszystkie partie, które zgodziły się stworzyć koalicję z jego prawicowym Likudem. Specjalnie dla nich Beniamin Netanjahu, pseudonim Bibi, utworzył nowe ministerialne stanowiska. W skład koalicji weszły m.in. centrolewicowa Partia Pracy, ultranacjonalistyczna Nasz Dom Izrael i partia religijna Szas.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019