Ukraina w czasach zarazy

Epidemia grypy zagraża bezpieczeństwu narodowemu kraju – ostrzega prezydent Wiktor Juszczenko

Publikacja: 01.11.2009 20:47

Maski ochronne i czosnek – w ten sposób mieszkańcy Ukrainy zachodniej próbują bronić się przed wirus

Maski ochronne i czosnek – w ten sposób mieszkańcy Ukrainy zachodniej próbują bronić się przed wirusem

Foto: Reuters

Według ostatnich danych, na Ukrainie zarejestrowano 225 tys. chorych na grypę lub ostre infekcje dróg oddechowych, z czego 15 tys. hospitalizowano. Zarejestrowano oficjalnie 22 przypadki grypy A/H1N1. Z powodu ostrych infekcji dróg oddechowych lub grypy zmarło 67 osób.

Najtrudniejsza sytuacja panuje w graniczącym z Polską obwodzie lwowskim. Na wirusowe zapalenie płuc i powikłania po grypie w regionie tym zmarły 24 osoby. Choruje zaś 69 tysięcy, w tym 26 tys. dzieci.

Jedynie u niewielkiego odsetka zarażonych potwierdzono świńską grypę. W sobotę premier Julia Tymoszenko mówiła, że wirusa A/H1N1 ma 14 osób. Wcześniej Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RNBiO), podległa prezydentowi Wiktorowi Juszczence, informowała, że chodzi o 16 osób, z czego cztery miały umrzeć.

Zmarło również czterech lekarzy, którzy zajmowali się chorymi. Władze w Kijowie apelują do ludzi, aby nosili maski ochronne. – W ten sposób inne państwa powstrzymują epidemię. Proszę, byście zakładali je w pracy i w domu. Jeśli potraficie uszyć je z gazy własnoręcznie, zróbcie je i przekażcie swoim sąsiadom – wzywała Tymoszenko. O noszenie masek apelują także duchowni. – Tłumaczą, że to żaden wstyd przyjść w masce do cerkwi na nabożeństwo – mówi “Rz” Jurko Zarucki, sekretarz tarnopolskiej rady obwodowej. – Apele skutkują. Widzę, że coraz więcej ludzi na ulicach zakrywa twarz. Ja też noszę maskę.

– Gdy w naszym mieście pojawiły się pierwsze doniesienia o epidemii, wybuchła panika. W kolejce po leki trzeba było stać po kilka godzin. Lekarstwa drożały z dnia na dzień – opowiada “Rz” pani Lusia, 50-letnia mieszkanka Lwowa. Premier Tymoszenko obiecuje, że podwyżki leków już się nie powtórzą. Od dziś w aptekach w całym kraju ceny masek i leków przeciw grypie mają być kontrolowane.

Walka z epidemią grypy odbywa się w cieniu kampanii przed wyborami prezydenckimi zaplanowanymi na 17 stycznia. Przywódca prorosyjskiej Partii Regionów Wiktor Janukowycz ostrzega Tymoszenko (swoją główną rywalkę), że jeśli zaraza dotrze do Kijowa, będzie to “jej zasługa”.

– Premier wiedziała, że na zachodzie kraju wybuchła epidemia. Mimo to ściągnęła na wiec wyborczy do Kijowa 100 tysięcy ludzi. Mam jednak nadzieję, że wirus ominie stolicę – twierdził Janukowycz.

Szef parlamentarnej frakcji komunistycznej Petro Symonenko zbiera natomiast podpisy z żądaniem dymisji rządu za “nieudolną walkę z infekcją”. Niektórzy eksperci w Kijowie przewidują, że w związku z zagrożeniem władze wprowadzą stan wyjątkowy, a wybory zostaną odroczone.

– To byłoby dobre rozwiązanie głównie dla prezydenta Juszczenki, który dziś cieszy się zaledwie kilkuprocentowym poparciem – mówił “Rz” Ołeh Soskin, szef kijowskiego Instytutu Transformacji Społeczeństwa. –Dziwi mnie natomiast decyzja Tymoszenko o zakazie zebrań publicznych. Moim zdaniem w ten sposób premier używa epidemii grypy do walki z rywalami politycznymi. Nie będą oni bowiem mogli zwoływać wieców wyborczych.

– Gdyby stan wyjątkowy faktycznie został wprowadzony, w wyborach wygrałby polityk, który znalazłby najskuteczniejsze wyjście z sytuacji. Bez względu na obecne sondaże – mówił portalowi Zaxid.net politolog Dmytro Wydrin.

W dekrecie podpisanym w sobotę Juszczenko uznał, że epidemia grypy zagraża bezpieczeństwu Ukrainy. Zaapelował o pomoc do innych państw, w tym Polski, USA i Rosji. Prezydent zobowiązał Ministerstwo Obrony, by do walki z epidemią skierowało śmigłowce. MSZ zwróci się zaś o wsparcie także do Światowej Organizacji Zdrowia, UE i NATO.

Tymczasem tam, gdzie brakuje leków, do łask wracają domowe sposoby leczenia. W koszarach do jadłospisu wprowadzono czosnek i cebulę.

[srodtytul]Ukraina kupuje Tamiflu[/srodtytul]

Ukraina kupi jeszcze 700 tys. opakowań preparatu antywirusowego Tamiflu - oświadczyła w poniedziałek premier Ukrainy Julia Tymoszenko na otwartym posiedzeniu rządu z udziałem ukraińskich farmaceutów. W nocy z niedzieli na poniedziałek na Ukrainę dotarło ze Szwajcarii 300 tys. opakowań tego leku.

Szef Głównego Urzędu Podatkowego Ukrainy Serhij Buriak powiedział na posiedzeniu rządu, że służba podatkowa przeprowadziła w aptekach kontrolę i nałożyła za zawyżanie cen na leki grzywny łącznej wysokości 6,5 mln hrywien (2,3 mln zł).

"Skontrolowaliśmy szereg firm i stwierdziliśmy w ciągu ostatnich 2 dni 1872 nieprawidłowości w rozliczeniach gotówkowych, co pociągnie za sobą grzywny wysokości co najmniej 6,5 mld hrywien" - powiedział.

Dodał, że we wszystkich obwodach Ukrainy zostały utworzone grupy operacyjne, składające się ze "specjalistów od audytu oraz dyscypliny kasowej i współpracowników milicji podatkowej". Będą one reagować na zawyżanie w aptekach cen preparatów przeciw grypie i sprawdzać ich stan.

[srodtytul] Ukraina prosi o pomoc kraje NATO[/srodtytul]

Wszystkim krajom NATO i państwom-partnerom Sojuszu przekazane zostało pismo ukraińskiego ministerstwa zdrowia w sprawie konieczności otrzymania przez Ukrainę niezwłocznej pomocy w walce z epidemią grypy - podał portal Korrespondent.net.

Misja Ukrainy przy NATO wystosowała list do Euroatlantyckiego Centrum Koordynacji Reagowania w Sytuacjach Kryzysowych, które potwierdziło przekazanie go krajom członkowskim i partnerom sojuszu.

Korrespondent.net nie informuje o treści listu. W niedzielę list z apelem o pomoc skierował do sekretarza generalnego NATO prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko, dołączając do niego listę niezbędnych preparatów medycznych i sprzętu.

Według ostatnich danych, na Ukrainie zarejestrowano 225 tys. chorych na grypę lub ostre infekcje dróg oddechowych, z czego 15 tys. hospitalizowano. Zarejestrowano oficjalnie 22 przypadki grypy A/H1N1. Z powodu ostrych infekcji dróg oddechowych lub grypy zmarło 67 osób.

Najtrudniejsza sytuacja panuje w graniczącym z Polską obwodzie lwowskim. Na wirusowe zapalenie płuc i powikłania po grypie w regionie tym zmarły 24 osoby. Choruje zaś 69 tysięcy, w tym 26 tys. dzieci.

Pozostało 92% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021