Putin odwiedzi Katyń?

Premier przyjmie zaproszenie Donalda Tuska i przyjedzie na obchody – pisze „Niezawisimaja Gazieta”

Aktualizacja: 18.11.2009 04:08 Publikacja: 17.11.2009 20:27

Donald Tusk i Władimir Putin spotkali się we wrześniu na Westerplatte. Czy w Katyniu uścisną sobie d

Donald Tusk i Władimir Putin spotkali się we wrześniu na Westerplatte. Czy w Katyniu uścisną sobie dłonie po raz kolejny?

Foto: Fotorzepa, Piotr Wittman Piotr Wittman

Rosyjski dziennik, powołując się na historyk Inessę Jażborowską z polsko-rosyjskiej grupy ds. trudnych, twierdzi, że Władimir Putin przyjedzie do Katynia na obchody związane z 70. rocznicą mordu polskich oficerów przez NKWD, zaplanowane na kwiecień przyszłego roku. W rozmowie z „Rz” Jażborowska tłumaczy jednak, że to raczej „nadzieja, którą wzbudziło wrześniowe spotkanie premierów Donalda Tuska i Władimira Putina w Sopocie”. – Wiem z wiarygodnego źródła w naszym MSZ, że taki temat został poruszony podczas rozmowy i że mówiono o możliwości wizyty Putina w Katyniu w pierwszej połowie roku. Logiczny byłby kwiecień, kiedy przypada rocznica zbrodni. Skoro taki pomysł się pojawił, to można mieć nadzieję, że taka wizyta dojdzie do skutku – mówi Jażborowska.

Z ustaleń „Rz” wynika jednak, że na razie żadnych konkretnych decyzji nie ma. – Eskalacja oczekiwań może tylko zaszkodzić – podkreślają eksperci i politycy. Decyzja o tym, kto przyjedzie do Katynia, zapadnie na najwyższym szczeblu i niewykluczone, że w ostatniej chwili.

Podczas spotkania grupy ds. trudnych w Moskwie w ubiegłym tygodniu jej obaj współprzewodniczący Adam Rotfeld i rektor moskiewskiego Państwowego Instytutu Stosunków Międzynarodowych (MGIMO) Anatolij Torkunow mówili o planach uczczenia pamięci zamordowanych Polaków w 70. rocznicę zbrodni NKWD dokonanej na rozkaz Józefa Stalina i jego współpracowników z Biura Politycznego.

Grupa zamierza się spotkać w kwietniu w Smoleńsku (w pobliżu którego znajduje się Las Katyński), a także zaproponować wspólne polsko- rosyjskie obchody.

– Chcielibyśmy, by ich część stanowiła wspólna liturgia z udziałem Kościoła katolickiego i Cerkwi prawosławnej, a także by w uroczystościach uczestniczyły delegacje obu państw. Współprzewodniczący Rotfeld i Torkunow mają skierować do obu resortów dyplomacji list, w którym znajdą się nasze sugestie. Jednak kwestia składu i rangi oficjalnych delegacji należy do władz Polski i Rosji. My na ten temat nie rozmawialiśmy – podkreślił historyk Artiom Malgin, jeden z członków grupy.

Dokładnej daty obchodów na razie nie ustalono. Według Jażborowskiej wizyta Putina w Katyniu byłaby ważnym krokiem w kierunku „destalinizacji rosyjskiej polityki zagranicznej i wewnętrznej”. Przeszkadza temu niechęć rosyjskich władz do uznania personalnej odpowiedzialności sowieckich władz za tę i inne zbrodnie. Historyk przyznała, że niezwykle ważne były niedawne słowa Dmitrija Miedwiediewa o „adekwatnej ocenie stalinowskich represji”.

Jednak zdaniem eurodeputowanego PO Pawła Zalewskiego Moskwa nie jest gotowa do radykalnych zmian dotyczących sprawy katyńskiej. – Każdemu trzeba dać szansę. Traktowałbym taki gest Putina jako próbę uwiarygodnienia się w oczach międzynarodowej społeczności. Ale nie będzie radykalnych zmian z punktu widzenia kwalifikacji prawnej tej zbrodni, którą my uznajemy za ludobójstwo – mówi „Rz”.

Przedstawiciele organizacji katyńskich w Polsce mają nadzieję, że Putin się pojawi. – Byłby to dla nas wspaniały gest. Gest, który by nam pokazał, że ktoś w Rosji o nas myśli – powiedziała „Rz” Emilia Maćkowiak, prezes Stowarzyszenia Rodzina Katyńska w Gdańsku.

Zdaniem wicenaczelnego „Echa Moskwy” Siergieja Buntmana taka wizyta byłaby kolejnym – po spotkaniu na Wybrzeżu – posunięciem zmierzającym do uznania przez Rosję faktycznego stanu rzeczy. – Łatwiej jest mówić o zwycięstwie nad faszyzmem niż o tych ciężkich momentach, ale Rosja musi odnaleźć jakiś sposób, by rozliczyć się z historią. I Polska, i Rosja powinny do tego podejść spokojnie, nikogo nie popędzać. Będzie bardzo dobrze, jeśli Putin i Tusk zdejmą czapki i wspólnie uczczą pamięć ofiar – ocenił.

Rosyjski dziennik, powołując się na historyk Inessę Jażborowską z polsko-rosyjskiej grupy ds. trudnych, twierdzi, że Władimir Putin przyjedzie do Katynia na obchody związane z 70. rocznicą mordu polskich oficerów przez NKWD, zaplanowane na kwiecień przyszłego roku. W rozmowie z „Rz” Jażborowska tłumaczy jednak, że to raczej „nadzieja, którą wzbudziło wrześniowe spotkanie premierów Donalda Tuska i Władimira Putina w Sopocie”. – Wiem z wiarygodnego źródła w naszym MSZ, że taki temat został poruszony podczas rozmowy i że mówiono o możliwości wizyty Putina w Katyniu w pierwszej połowie roku. Logiczny byłby kwiecień, kiedy przypada rocznica zbrodni. Skoro taki pomysł się pojawił, to można mieć nadzieję, że taka wizyta dojdzie do skutku – mówi Jażborowska.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1026
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022