Projekt ustawy ma dziś przyjąć parlament w Budapeszcie. Uznaje się ją za sztandarowy pomysł nowego, centroprawicowego rządu węgierskiego.
Z oferty podwójnego obywatelstwa będzie mogło skorzystać ponad 2 miliony Węgrów żyjących w sąsiednich państwach. Będą tylko musieli udowodnić, że mają węgierskich przodków albo mówią po węgiersku.
Plan Budapesztu wzbudził oburzenie na Słowacji, gdzie żyje pół miliona obywateli pochodzenia węgierskiego.
– To zagrożenie dla naszego bezpieczeństwa – powiedział premier Robert Fico, którego lewicowa partia SMER jest faworytem wyborów planowanych na 12 czerwca.
Słowacki rząd zaczął w trybie pilnym pracować nad ustawą przewidującą pozbawianie słowackiego obywatelstwa wszystkich, którzy złożą wnioski o przyznanie obywatelstwa innego państwa.