Szwedzki spór o renifery

Lapończycy domagają się prawa do wypasu zwierząt na ziemi Szwedów. Sprawa trafiła do sądu

Publikacja: 10.02.2011 02:18

Samowie wypasają renifery na prywatnych terenach, powołując się na odwieczny zwyczaj

Samowie wypasają renifery na prywatnych terenach, powołując się na odwieczny zwyczaj

Foto: AFP

[i]Korespondencja ze Sztokholmu[/i]

Samowie od lat roszczą sobie prawo do wypasu reniferów na prywatnych działkach mieszkańców gminy Nordmaling w regionie Norrboten. Powołują się przy tym na „odwieczny zwyczaj”, który ma ich upoważniać do użytkowania tej ziemi. Na to jedna nie chcą się zgodzić właściciele ziemscy.

Spór sądowy trwa już ponad 20 lat. I właściciele ziemscy ponoszą w nim klęskę za klęską. Najpierw bowiem sąd rejonowy, a następnie sąd apelacyjny przyznał Samom prawo do zimowego wypasu reniferów. Mimo usilnych starań właścicieli tych terenów, by udowodnić, że wsie lapońskie w rejonie Nordmaling dawno już porzuciły hodowlę reniferów.

Sąd apelacyjny nakazał też skarżącym zapłacenie kosztów procesu w wysokości ponad 2 milionów koron (nieco ponad milion złotych). Wyrok uchodził za bezprecedensowy. Po raz pierwszy bowiem Lapończycy wystąpili w sądzie jako „rdzenni mieszkańcy” Szwecji, co umożliwił im odpowiedni wpis w konstytucji obowiązujący od początku roku. Właściciele ziemscy się jednak nie poddali i sprawa trafiła do Sądu Najwyższego. To pierwszy przypadek w historii, gdy sąd ten zajmuje się podobną sprawą.

Skarżący oceniają, że tym razem mają szansę na wygranie procesu. Twierdzą, że ostatni wypas reniferów zimą na terenach Nordmaling miał miejsce zbyt dawno temu, by zasada odwiecznego zwyczaju mogła obowiązywać.

Samowie ze wsi Ran, Vapsten i Umbyn mają zaś nadzieję, że Sąd Najwyższy stworzy precedens prawny, który spowoduje, że inni właściciele ziemscy w przyszłości nie będą mogli mieć do nich pretensji o to, że ich lasy i pola dewastują renifery. Sędziowie muszą bowiem rozstrzygnąć, co jest ważniejsze: prawo do posiadania ziemi czy też prawo do jej użytkowania przez mniejszość Samów.

Samowie są pełni obaw. Wyrok ma dla nich duże znaczenie ekonomiczne. – Proces ma stworzyć precedens – mówił jeden z rzeczników tej społeczności Magnus Andersson w lapońskiej telewizji Oddasat.

– Jeżeli przegramy proces, to możemy zostać pozbawieni możliwości hodowli reniferów w całej Szwecji – podkreślił.

Kilka lat temu konflikt o prawo do wypasów w Härjedalen skończył się przegraną lapońskiej mniejszości. Ani sąd rejonowy, ani apelacyjny nie były bowiem wówczas w stanie stwierdzić, czy tamtejsze wsie Samów rzeczywiście mogą sobie rościć prawo do wypasu reniferów na prywatnych terenach, opierając się na przywileju odwiecznego zwyczaju. Mimo że takie prawo przyznaje im konwencja ONZ.

Rozprawa w Sądzie Najwyższym może potrwać do końca lutego. Niewykluczone, że położy ona ostatecznie kres odwiecznym sporom między przedstawicielami rdzennej ludności północnej Szwecji a szwedzkimi właścicielami działek.

[i]Korespondencja ze Sztokholmu[/i]

Samowie od lat roszczą sobie prawo do wypasu reniferów na prywatnych działkach mieszkańców gminy Nordmaling w regionie Norrboten. Powołują się przy tym na „odwieczny zwyczaj”, który ma ich upoważniać do użytkowania tej ziemi. Na to jedna nie chcą się zgodzić właściciele ziemscy.

Pozostało 88% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021