Korespondencja z Grodna
O tym, że Ministerstwo Sprawiedliwości Białorusi, kierując się kwietniową decyzją Sądu Konstytucyjnego o niezgodności polskiej ustawy o Karcie Polaka z prawem międzynarodowym, chce zakazać posiadania dokumentu państwowym urzędnikom – poinformowała 25 maja, powołując się na źródło w białoruskim resorcie, agencja Interfax.
„W przypadku, jeśli obywatel Białorusi – urzędnik państwowy posiadający Kartę Polaka lub podobny dokument od obcego państwa, nie zwróci go organom kraju wydającego, posłuży to za podstawę do rozwiązania z nim umowy o pracę" – cytował Interfax proponowaną nowelizację ustawy o służbie państwowej w Republice Białoruś. Według agencji znowelizowane zostaną także ustawy o zjednoczeniach społecznych oraz o obywatelstwie Republiki Białoruś. Jednak o jakie zmiany chodzi, nie wiadomo.
– Procedury legislacyjne na Białorusi są, niestety, niejawne, więc o treści zmian dowiemy się dopiero wówczas, gdy wejdą w życie – tłumaczy „Rz" prawnik Białoruskiego Komitetu Helsińskiego Hary Pahaniajła. Jest przekonany, iż zakaz posiadania Karty Polaka obejmie wszystkich obywateli. – To będzie zakaz totalny, gdyż tak nakazuje logika państwa totalitarnego, do którego coraz bardziej sprowadza się model rządzenia na Białorusi – podkreśla ekspert. Według niego nie ma nic złego w nadaniu przez Polskę przywilejów swoim mieszkającym za granicą rodakom. – W podobny sposób powinna traktować mieszkających na obczyźnie Białorusinów i sama Białoruś – podkreśla.
Eksperci są przekonani, że zakaz obejmie wszystkich obywateli
