Polacy czekają na konkrety

Sprawą polskiej oświaty na Litwie zajmie się zespół ds. edukacji. To wynik spotkania premierów obu krajów

Publikacja: 05.09.2011 01:50

Polska jest winna swoim rodakom opiekę i wsparcie” – powiedział Donald Tusk po mszy w kościele św. T

Polska jest winna swoim rodakom opiekę i wsparcie” – powiedział Donald Tusk po mszy w kościele św. Teresy

Foto: Fotorzepa, Marian Paluszkiewicz Marian Paluszkiewicz

Szef polskiego rządu udał się na Litwę, gdy w ponad 70 polskich szkołach uczniowie i ich rodzice ogłosili strajk. Zrobił to również po kilku dniach od otrzymania listu od litewskiego premiera, w którym Andrius Kubilius zapewniał go, że polskie szkoły na Litwie wcale nie są dyskryminowane.

– Po miesiącach impasu, który trwał od przyjęcia przez Litwę kontrowersyjnej ustawy o oświacie, premier potraktował to jak zaproszenie do dialogu – powiedział nam jeden z dyplomatów.

Efekt kilkugodzinnej wizyty na Litwie pojawił się natychmiast, choć Kubilius po raz kolejny zastrzegł, że ustawy o oś- wiacie wycofać nie zamierza. – Nie planujemy zmieniać tej ustawy i nie widzę tego jakiejkolwiek potrzeby. Ale na poziomie ekspertów można negocjować, rozmawiać i szukać sposobu jak, uwzględniając różne propozycje, wcielić tę ustawę w życie – powiedział w nadmorskiej Połądze po spotkaniu z Tuskiem. A jednak obu premierom udało się dojść do pewnego porozumienia.

Premier zweryfikuje

Szukaniem kompromisu ma się zająć specjalny zespół, który będą tworzyć wiceministrowie edukacji z obu krajów, eksperci oraz przedstawiciele mniejszości polskiej na Litwie oraz litewskiej w Polsce. Tusk nie ukrywał, że zależy mu na czasie. Już w przyszły poniedziałek zespół ten ma się spotkać na Litwie, a potem w Polsce. Nikt jednak nie wiedział wczoraj, jak jego prace mają wyglądać w szczegółach. Sam premier powiedział tylko, że spotkania mają być permanentne i intensywne.

– Zespół będzie pracował, aby jak najszybciej, jeszcze tej jesieni, wypracować dobre dla Polaków warunki działania nowej ustawy. Prace tego zespołu i realia polskiej edukacji na Litwie będą pod szczególną, ciągłą opieką polskiego rządu. To wam przyrzekam – oświadczył Tusk kilka godzin później, podczas spotkania z Polakami w kościele św. Teresy, obok Ostrej Bramy. Dodał, że relacje między Polską a Litwą będą tak dobre, jak dobre są relacje państwa litewskiego z polską mniejszością. Jego wystąpienie przerwała owacja.

Zawieszony strajk

– Premier zapewnił nas, że będzie osobiście weryfikował prace zespołu ekspertów i osobiście decydował, czy jego prace odnoszą pozytywny skutek. To bardzo ważne, że nasze sprawy zajęły strategiczne miejsce w litewsko-polskich relacjach – mówił „Rz" dyrektor wileńskiego Gimnazjum im. Jana  Pa- wła II Adam Błaszkiewicz.

Na wieść o decyzji premierów komitety strajkowe powołane w ponad 70 szkołach z polskim językiem wykładowym na Litwie postanowiły na dwa tygodnie zawiesić strajk, który miał trwać do odwołania ustawy lub do podjęcia przez władze Litwy dialogu z Polakami.

– Czy strajk zostanie odwołany, będzie zależało wyłącznie od posunięć litewskich władz. Zobaczymy, czy zechcą pójść w sprawie szkół polskich na kompromis – powiedział „Rz" przedstawiciel komitetów strajkowych Albert Narwojsz.

 

Pod adresem Donalda Tuska padały same pochwały. – Jesteśmy wdzięczni premierowi Polski za szybką reakcję. Jego przybycie do Wilna jest bardzo ważnym sygnałem dla litewskich władz, że Polska poważnie traktuje sytuację Polaków na Litwie. To daje nam nadzieję na zmianę ustawy o oświacie – powiedział „Rz" przewodniczący Akcji Wyborczej Polaków na Litwie poseł do PE Waldemar Tomaszewski.

Przełom czy nie

Niektórzy mają jednak wątpliwości. – Odniosłem wrażenie, że Donald Tusk nie do końca wierzy w to, iż prace zespołu odniosą oczekiwany sukces. Trzeba jednak czekać na wyniki – mówi Błaszkiewicz.

Michał Dworczyk ze Wspólnoty Polskiej też podkreśla, że choć wizyta Tuska w Wilnie była bardzo ważna, o jej sukcesie będzie można mówić dopiero za kilka tygodni. – Na razie nie znajduję przesłanek do zbytniej euforii. Mieliśmy już wiele grup polsko-litewskich na różnych szczeblach i efektów ich pracy nie widać. Dlatego powołanie kolejnej na razie nie jest przełomem – mówi „Rz".

Szef polskiego rządu udał się na Litwę, gdy w ponad 70 polskich szkołach uczniowie i ich rodzice ogłosili strajk. Zrobił to również po kilku dniach od otrzymania listu od litewskiego premiera, w którym Andrius Kubilius zapewniał go, że polskie szkoły na Litwie wcale nie są dyskryminowane.

– Po miesiącach impasu, który trwał od przyjęcia przez Litwę kontrowersyjnej ustawy o oświacie, premier potraktował to jak zaproszenie do dialogu – powiedział nam jeden z dyplomatów.

Pozostało 88% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021