Rz: Jak pan ocenia wyrok sądu w Strasburgu w sprawie Jukosu?
Dmitrij Babicz, rosyjski publicysta i komentator
: Bardzo trudno wydać jakąkolwiek opinię. Obrońcy praw człowieka już orzekli, że jest to ich zwycięstwo. Ale prorządowi deputowani do Dumy dowodzą, że to wygrana władz.
A czy przeciętnych Rosjan ta sprawa interesuje?
Na pewno budzi o wiele mniejsze zainteresowanie niż na Zachodzie. Interesuje głównie liberalną opozycję i te struktury, których funkcjonowanie zależało od Jukosu. Nie wiem, czy zaangażowanie w obronę Chodorkowskiego nie zaszkodziło bardziej opozycji, niż jej pomogło.