„Hello. This is Chuck Norris" - tak zaczyna się trwające minutę nagranie, które przez telefon słyszą mieszkańcy Alabamy i Mississippi, czyli dwóch stanów, gdzie dziś odbędą się kolejne prawybory.
Norris wyjaśnia, że zdecydował się poprzeć Newta Gingricha, bowiem tylko on będzie w stanie wygrać walkę z Barackiem Obamą. „Nie powiedziałem walkę wręcz, choć tę też by pewnie wygrał".
Chuck Norris przekonuje wyborców, że Gingrich jako prezydent obniży cenę benzyny do 2,5 dolara za galon i wycofa reformę ubezpieczeń zdrowotnych Baracka Obamy.
Poparcie Chucka Norrisa może pomóc Newtowi Ginrichowi wygrać prawybory w Alabamie i Mississippi. Trzej głowni kandydaci w walce o nominację idą tam bowiem „łeb w łeb", a słynący z konserwatywnych poglądów Norris jest znany i popularny na amerykańskim Południu.