Oficjalnym powodem jest pojawienie się atakującego zwierzęta wirusa Schmallenberg (został wykryty w mieście o tej nazwie w listopadzie 2011 r.). 16 marca Rosja zakazała tranzytu zwierząt z Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec, Belgii, Holandii, Włoch i Luksemburga. Wczoraj wszedł w życie zakaz wwozu zwierząt do Rosji z całej UE.
Wartość unijnego eksportu bydła, świń, owiec i kóz do Rosji wyniosła w 2011 r. 188 mln euro. Szacuje się, że straty z powodu zakazu wyniosą
75 mln euro. UE zapewnia, że w żaden sposób nie zostało zagrożone zdrowie Rosjan, a restrykcje nie są uzasadnione „faktami naukowymi ani koniecznością". Ponadto naruszają zasady Światowej Organizacji Handlu.
Rosja zakazywała już wwozu roślin z UE, mięsa z Polski, wina z Mołdawii i Gruzji oraz serów z Ukrainy. Zarówno dyplomaci, jak i eksperci podkreślają, że powody tych decyzji były czysto polityczne.