Prezydent Węgier podał się do dymisji

Pal Schmitt podał się do dymisji. Oświadczył, że decyzja podyktowana jest faktem, iż jego prywatne sprawy dzielą "jego ukochany naród"

Publikacja: 02.04.2012 13:51

Pal Schmitt

Pal Schmitt

Foto: AFP

- Głowa państwa jest ucieleśnieniem jedności narodu. W obecnej sytuacji czuję się więc zobowiązany zwrócić mandat prezydenta - oświadczył Schmitt w parlamencie.

Prezydent podjął decyzję pod wpływem pogłosek, że jego praca doktorska jest plagiatem.

MTI wskazuje, że taka pisemna deklaracja wymaga aprobaty parlamentu. Do czasu wyboru nowego prezydenta obowiązki głowy państwa przejmuje przewodniczący parlamentu Laszlo Koever. Nowego prezydenta parlament musi wybrać w ciągu 30 dni od oficjalnego odejścia dotychczasowego prezydenta z urzędu. Termin wyborów określa szef parlamentu.

Parlament dokonuje wyboru w tajnym głosowaniu spośród kandydatów, oficjalnie zgłoszonych przez co najmniej jedną piątą z 386 deputowanych. Jeśli w pierwszej turze żaden z kandydatów nie otrzyma wymaganych dwóch trzecich głosów, w drugiej turze prezydent zostaje wyłoniony zwykłą większością głosów. Rządząca centroprawicowa partia Fidesz ma w parlamencie 263 mandaty. Lider tego ugrupowania, premier Viktor Orban miał powiedzieć według agencji dpa, że poprze kandydata, który "politycznie jest na prawo" od niego.

Dymisję głowy państwa zatwierdził parlament stosunkiem głosów 338 za, pięć przeciw, przy sześciu głosach wstrzymujących się.

W myśl węgierskiej konstytucji prezydent pełni przede wszystkim funkcje reprezentacyjne.

O sprawie jako pierwszy napisał tygodnik gospodarczy "Tydzień w gospodarce światowej" (HVG). Według niego aż 180 z 250 stron dysertacji doktorskiej prezydenta z 1992 roku na temat nowożytnych igrzysk olimpijskich jest plagiatem. Schmitt miał korzystać z pracy bułgarskiego historyka Nikołaja Georgiewa.

Schmitt zaprzeczał zarzutom, jego kancelaria wskazywała, że znał Georgiewa osobiście i że współpracowali, prowadząc badania naukowe. Sam Georgiew już nie żyje, ale jego córka  uznała, że ojciec nie pozwoliłby Schmittowi na tak obszerne cytowanie jego pracy.

Według niemieckiej agencji dpa 197 z 215 stron swej pracy z 1992 roku Schmitt przetłumaczył dosłownie z francuskojęzycznego opracowania Bułgara oraz z pracy niemieckiego socjologa Klausa Heinemanna.

Jeszcze w piątek w wywiadzie dla telewizji publicznej Schmitt powiedział, że nie ustąpi z urzędu, ponieważ nie widzi związku między swoją pracą doktorską, którą napisał w 1992 r. "zgodnie ze swą najlepszą wiedzą", a wyborem na prezydenta. - Moje sumienie jest czyste - podkreślił.

Uniwersytet Medyczny im. Semmelweisa (SOTE) w Budapeszcie odebrał w czwartek Schmittowi tytuł doktorski. Dysertacja Schmitta nie spełnia "kryteriów pracy napisanej zgodnie z metodą naukową" - oświadczył rektor SOTE Tivadar Tulassay. Trzy dni po tej decyzji Tulassay podał się do dymisji, uzasadniając swój krok "odczuwalnym spadkiem zaufania" do jego osoby ze strony ministerstwa.

Orban wspiera swojego prezydenta

Premier Węgier Viktor Orban udzielił wcześniej poparcia prezydentowi - podała agencja dpa.

- Jeżeli (Schmitt) zdecydował się na to, by walczyć o prawdę, to nikt nie może mu odmówić tego prawa - powiedział Orban w Budapeszcie na nadzwyczajnym posiedzeniu klubu parlamentarnego swej partii Fidesz. Jak twierdzi dpa, w szeregach rządzącego na Węgrzech centroprawicowego ugrupowania zaobserwować można było ostatnio silny opór przeciwko pozostaniu prezydenta na stanowisku.

- Głowa państwa jest ucieleśnieniem jedności narodu. W obecnej sytuacji czuję się więc zobowiązany zwrócić mandat prezydenta - oświadczył Schmitt w parlamencie.

Prezydent podjął decyzję pod wpływem pogłosek, że jego praca doktorska jest plagiatem.

Pozostało 92% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020