Reklama
Rozwiń

Druga doba walki o wolność

Reżim zastraszył rywalkę Łukaszenki i zmusił do emigracji, ale do protestów dołączyli pracownicy fabryk.

Aktualizacja: 12.08.2020 05:59 Publikacja: 11.08.2020 18:57

Pacyfikacja ulicznych protestów w Mińsku. W tle napis: „Łukaszenko odejdź”

Pacyfikacja ulicznych protestów w Mińsku. W tle napis: „Łukaszenko odejdź”

Foto: AFP, Sergei Gapon

Po brutalnej pacyfikacji niedzielnych protestów w poniedziałek wieczorem tysiące Białorusinów znów wyszło na ulice. Policja ponownie użyła armatek wodnych, kul gumowych, gazu łzawiącego i granatów hukowych. W niektórych miejscach stolicy – jak przy stacji metra Puszkinska – powstały barykady i doszło do starć, w wyniku których zginął jeden z protestujących.

Czytaj także:

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1229
Świat
Podcast „Rzecz o geopolityce”: Polska i Włochy kontra migranci. Naiwna Hiszpania wobec Rosji
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1227
Świat
Czy ustawa Big Beautiful Bill to początek końca politycznego mitu Donalda Trumpa?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1225