Jak zmieni się obraz mediów w Japonii, gdy będą grozić kary za ujawnianie niektórych faktów?
O tym, że ustawa o tzw. specjalnych sekretach nadejdzie, wiadomo już od roku. Przegłosowana w ekspresowym tempie pod koniec pierwszego roku kadencji gabinetu premiera Shinzo Abe zdążyła wzbudzić wiele emocji. Według ostatnich szacunków blisko 460 tys. dokumentów zostanie przez rząd oznaczonych nową klauzulą tajności.
460 tys. specjalnych sekretów
Zakazane opinii publicznej będą dotyczyć dyplomacji, obronności, przeciwdziałaniu terroryzmu i kontrwywiadu. Ustawa o specjalnych sekretach wejdzie w życie 10 grudnia 2014 roku. W ciągu ostatnich 12 miesięcy do grona utajnianych dokumentów dołączono większość z 460 tys., bo aż 353 tys. pozostałe były uznawane za te o utrudnionym dostępie na podstawie przepisów z 2007 roku. Z 19 rządowych ośrodków jedynie 3 ankietowane przez agencję informacyjną Kyodo mają dopracowane procedury przygotowane na wejście ustawy. Pozostałe twierdzą, że dopiero zajmują się tematem zmieniającego się prawa.
Poza gabinetem premiera, który dysponuje przeważającą większością tajnych dokumentów, ponad 21 tys. nowych sekretnego zarachowania ma u siebie japoński MSZ, policja blisko 14 tys., ministerstwo obrony narodowej 45 tys., a Agencja Bezpieczeństwa Publicznego ponad 15 tys. Ministerstwo finansów i agencje odpowiedzialne za bezpieczeństwo finansów twierdzą, że nie będą w myśl nowego prawa oznaczać żadnych dokumentów specjalną klauzulą. Z kolei agencja odpowiedzialna za bezpieczeństwo pożarowe i zapobieganie katastrofom uważa, że wszystko dziejące się w obrębie pracy resortu będzie tajne z założenia.
W pierwszej połowie października rząd wyraził ostateczną zgodę na wprowadzenie ustawy w grudniu. Nowe prawo wprowadza 55 kategorii sekretów, jak np. te dotyczące informacji o rozwoju i nowych technologiach wykorzystywanych w produkcji okrętów podwodnych, samolotów wojskowych, broni i amunicji. Informacje pozyskane przez japoński wywiad od obcych rządów i organizacji międzynarodowych będą także utajniane. Ustawa o sekretach ma według założeń obejmować tajnością jak najmniejsze porcje danych przez możliwie krótki czas. Wszystko z dbałością o zachowanie demokratycznych zasad. Przegłosowane przed dwoma miesiącami wytyczne mają według szefa gabinetu premiera Abe, Yoshihidy Sugi zapewnić mechanizm zdolny do zagwarantowania poprawności wprowadzenia ustawy.