Po raz trzeci bez porozumienia

Gdy w Mińsku zasiadała grupa kontaktowa w sprawie rozwiązania kryzysu na wschodzie Ukrainy, Rosja przeprowadzała rotację swoich sił w Donbasie.

Aktualizacja: 25.12.2014 15:31 Publikacja: 25.12.2014 14:48

Dipservice Hall, jedna z rezydencji Aleksandra Łukaszenki w Mińsku, gdzie odbywało się spotkanie gru

Dipservice Hall, jedna z rezydencji Aleksandra Łukaszenki w Mińsku, gdzie odbywało się spotkanie grupy kontaktowej w sprawie rozwiązania kryzysu w Donbasie

Foto: AFP

Trzecie spotkanie grupy kontaktowej w sprawie rozwiązania konfliktu na wschodzie Ukrainy zakończyło się wczoraj późnym wieczorem w białoruskiej stolicy. Spotkanie, które odbywało się w jednej ze stołecznych rezedencji białoruskiego prezydenta Aleksandra Łukaszenki, nadzorowała przedstawicielka Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie Heidi Tagliavini. Interesy Kijowa reprezentował były prezydent Ukrainy Leonid Kuczma, który usiadł za jednym stołem z ambasadorem Rosji w Kijowie Michaiłem Zurabowym i przedstawicielami samozwańczych republik Donbasu: Denisem Puszylinym i Władysławem Dejnym.

Rozmowy były zamknięte dla prasy, a po ich zakończeniu uczestnicy spotkania odmówili jakichkolwiek komentarzy. Według wcześniejszych informacji, strony miały się porozumieć w kwestii całkowitego zawieszenia broni, wycofania sprzętu wojskowego, wymiany jeńców i pomocy humanitarnej. Na pomoc czekają mieszkańcy ogarniętego wojną Donbasu, przebywającego faktycznie w stanie katastrofy humanitarnej. Niewiadomo jednak, czy doszło do porozumienia w jakiejkolwiek z powyższych kwestii. Po pięciu i pół godzinach obrad uczestnicy spotkania wyjechali z białoruskiej stolicy nie wydając żadnych komunikatów. Dopiero dziś rosyjskie media cytują jednego z przedstawicieli separatystów, który reprezentował w Mińsku interesy samozwańczych republik.

- Spotkanie trwało bardzo długo i odbywało się w napiętej atmosferze - powiedział rosyjskiej agencji Ria Nowosti Denys Puszylin, były premier samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej. - Wczorajsze spotkanie było jedynie przygotowaniem do kolejnego i dopiero po następnym spotkaniu będziemy mogli rozmawiać o jakichkolwiek wynikach - tłumaczył.

Według wcześniejszych zapowiedzi prezydenta Ukrainy Petra Poroszenko, spotkanie grupy kontaktowej w Mińsku miało się odbywać 24 i 26 grudnia. Terminy te zapadły w trakcie poniedziałkowej rozmowy telefonicznej prezydentów Ukrainy, Rosji i Francji oraz kanclerz Niemiec. Wszystko jednak wskazuje na to, że do kolejnego spotkania w piątek nie dojdzie.

- Termin następnego spotkania zostanie uzgodniony przez grupę kontaktową - powiedział Puszylin.

Ukraińskie media, powołując się na anonimowego uczestnika mińskiego spotkania, podają, że separatyści wydelegowali niekompetentne osoby, które nawet nie posiadały wiedzy na temat poprzednich porozumień, zawartych we wrześniu. Co ciekawe, separatyści za każdym razem zmieniali skład swojej delegacji.

Tymczasem deputowany ukraińskiego parlamentu i koordynator bloga "Informacyjny Opór" Dmitry Tymczuk podaje, że rosyjskie siły w Donbasie rozpoczęły rotację swoich jednostek.

- Obserwujemy rotację rosyjskich wojsk w Doniecku, żołnierzy przywożą zarówno ciężarówkami jak i samochodami osobowymi - pisze Tymczuk. - W rejonie miejscowości Krasnogrowka pojawiły się oficerowie rosyjskich sił zbrojnych, którzy podają się za koordynatorów ustalenia granicy (między terenami okupowanymi a resztą Ukrainy - red.) - podaje. Według Tymczuka działają tam również funkcjonariusze rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1059
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1058
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1057
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1056
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1055
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego