Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 514

Kolejne doniesienia z Ukrainy będziemy podawali od rana.

Ukraina stworzyła i testuje własne systemy obrony powietrznej średniego zasięgu – poinformował wiceprzewodniczący komisji bezpieczeństwa narodowego, obrony i wywiadu Rady Najwyższej Ukrainy Jehor Czerniew. "Mamy systemy obrony powietrznej. Najnowsze. Obecnie są to systemy średniego zasięgu. Nie jest to oczywiście odpowiednik systemów Patriot, SAMP-T czy IRIS-T, ale myślę, że można je porównać z HAWK. To systemy produkcji ukraińskiej – powiedział Czerniew w ukraińskiej telewizji.

Ukraina stała się najbardziej zaminowanym krajem na świecie, napisał "Washington Post". Zaminowane terytorium Ukrainy jest tak wielkie, że niektórzy eksperci szacują, iż oczyszczenie terenu zajęłoby około 500 zespołom rozminowującym 757 lat.

Białoruski przywódca niespodziewanie przybył do Petersburga na spotkanie z Władimirem Putinem. To pierwsze spotkanie obu przywódców od czasu czerwcowego buntu Prigożyna. O wizycie Łukaszenki w Rosji poinformowały służby prasowe białoruskiego przywódcy oraz rosyjskie media. Rozmowy mają się odbyć w niedzielę.

Wiaczesław Wołodin napisał na Telegramie, że prezydent Ukrainy „opolacza” swój kraj, licząc na to, że dzięki temu Zachód umożliwi mu pozostanie u władzy. Jego zdaniem, w obwodach sumskim i czernichowskim Polaków osiedla się w miejsce wypędzanych Ukraińców, oraz zmusza obywateli ukraińskich do używania języka polskiego zamiast rosyjskiego. Twierdzi też, że przymusowo nawraca się tam ludzi na katolicyzm i prześladuje prawosławnych.

W swoim wpisie oskarża Waszyngton i Brukselę, że „dokonują ludobójstwa narodu ukraińskiego”. Twierdzi, że władzom Ukrainy dostarcza się coraz więcej broni, żeby setki tysięcy Ukraińców ginęły na froncie, a pozostali utracili swoją tożsamość narodową. „Dla rozwiązania tego problemu wykorzystuje się imperialne ambicje Polski” – napisał Wołodin.

Rosyjskie władze okupacyjne przymusowo zmobilizowały i wysłały na front obywateli Uzbekistanu, którzy przyjechali do Mariupola, by wykonywać prace budowlane – poinformował Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy w wieczornym komunikacie dotyczącym działań na frontach. „W oddziałach wojsk okupacyjnych, dyslokowanych w tymczasowo okupowanej Gorłówce w obwodzie donieckim, odnotowano obecność obywateli Uzbekistanu. Po przyjeździe odebrano im paszporty i zmobilizowano do wojsk okupacyjnych jako ochotników".

Prezydent Ukrainy zwrócił się do sekretarza generalnego NATO Jensa Stoltenberga o zwołanie posiedzenia Rady Ukraina-NATO w związku z sytuacją na Morzu Czarnym. Wołodymyr Zełenski podkreślił, że "agresywne kroki Rosji na Morzu Czarnym, jakakolwiek destabilizacja w tym regionie, przerwanie naszych szlaków eksportowych będą oznaczały problemy z następstwami dla całego świata. Kryzys cenowy na rynku żywnościowym to najmniejsze z możliwych następstw. (...) W naszej współpracy przeszliśmy na nowy, wyższy poziom - Rady Ukraina-NATO i ten mechanizm może zadziałać" - powiedział prezydent Ukrainy. "Zwróciłem się do Jensa Stoltenberga z propozycją niezwłocznego zwołania tej Rady w celu przeprowadzenia stosownych konsultacji w związku z kryzysem”.

Pięć dni temu Rosja zerwała umowę, która pozwalała na eksport ukraińskiego zboża przez Morze Czarne. Rosjanie ostrzegli też, że będą traktować wszystkie statki handlowe płynące po Morzu Czarnym do ukraińskich portów jak wrogie okręty.

Operator niemieckiej Deutsche Welle Jewhen Sziłko został ranny, gdy Rosjanie ostrzelali pociskami kasetowymi miasto Drużiwka. Mężczyzna trafił do szpitala i jest w stanie stabilnym. Korespondent Deutsche Welle Mathias Boelinger powiedział, że w momencie ostrzału jego ekipa filmowała ćwiczenia ukraińskich żołnierzy. Odłamki pocisków uszkodziły samochód, w którym znajdowali się dziennikarze.

W ciągu ostatniej doby z Ukrainy do Polski odprawiono 33 tys. 500 osób. Z Polski na Ukrainę wyjechało 31 tys. 900 podróżnych. Straż Graniczna informuje, że od 24 lutego zeszłego roku - od początku agresji Rosji na Ukrainę do Polski wjechało 13 milionów 800 tysięcy osób. W tym samym czasie odnotowano 12 milionów wyjazdów na Ukrainę.

W rosyjskim ostrzale miejscowości Dworiczne koło Kupiańska na wschodzie Ukrainy zginął 45-letni mężczyzna - poinformowało biuro prokuratora generalnego Ukrainy. Wcześniej w ostrzale Kupiańska zginęła 57-letnia kobieta.

Według informacji podawanych przez sztab generalny ukraińskiej armii siły ukraińskie prowadzą operacje ofensywne na kierunku melitopolskim i berdiańskim. Rosjanie koncentrują wysiłki na działaniach ofensywnych na kierunkach: kupiańskim, łymańskim, bachmuckim, awdijiwskim i marjińskim. W ciągu ostatniej doby Rosjanie przeprowadzili cztery ataki rakietowe i 36 ataków lotniczych na ukraińskie miejscowości. Wykorzystali też drony typu Szahid. Ukraińska obrona przeciwlotnicza zestrzeliła pięć dronów. Ukraińskie lotnictwo dokonało ośmiu ataków, a artyleria zniszczyła siedem stanowisk rosyjskich dział.

Swietłana Żurowa, deputowana do rosyjskiej Dumy Państwowej zagroziła wypowiedzeniem się w tej sprawie na forum międzynarodowych organizacji sportowych, jak MKOl. Jeśli nadal nie będą wpuszczać Rosjan i Białorusinów, należy upewnić się, że te kraje nie będą mogły organizować zawodów. Musimy przyjrzeć się, w jakich dyscyplinach sportu się takie przypadki wydarzyły i nie wybierać tych krajów jako organizatorów zawodów" - oznajmiła Żurowa.

Służby prasowe WTA także wydały komunikat w tej sprawie: „WTA jest świadoma sytuacji Wiery Zwonariowej w Warszawie. Bezpieczeństwo i dobre samopoczucie wszystkich graczy jest dla WTA priorytetem. Wiera wyjechała z Polski. Wraz z organizatorami turnieju będziemy badać tę kwestię”.

Rząd Szwecji zadeklarował 522,6 mln euro na odbudowę Ukrainy, poinformowało Ministerstwo Gospodarki Ukrainy.

W rosyjskim ostrzale Kupiańska na wschodzie Ukrainy zginęła 57-letnia kobieta. Poinformowała o tym administracja wojskowa obwodu charkowskiego dodając, że ukraińska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie naruszenia prawa wojennego.

Prezydent Ukrainy rozmawiał z sekretarzem generalnym NATO o odblokowaniu korytarza dla eksportu zboża z Ukrainy. W rozmowie telefonicznej omówiono sytuację na Morzu Czarnym i ryzyka, jakie stwarza ona dla bezpieczeństwa żywnościowego na świecie.

"Określiliśmy priorytety i przyszłe kroki, niezbędne dla odblokowania i stabilnego działania czarnomorskiego "korytarza zbożowego" - napisał prezydent Ukrainy na Telegramie. Dodał, że omówiono też realizację postanowień podjętych na szczycie NATO w Wilnie.

Podczas piątkowego spotkania z kremlowską Radą Bezpieczeństwa rosyjski przywódca powiedział, że Polska odzyskała niepodległość dzięki zabiegom Stalina. Zachodnie ziemie Polski Putin nazwał "podarunkiem od sowieckiego dyktatora". Sugerował również, że Polska dąży do interwencji na Ukrainie i oderwania dla siebie części jej terytorium. "Polska traktuje słowa Władimira Putina jako prowokację", powiedział wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński i podkreślił, że potępia takie wykorzystywanie historii. W związku z tym wydarzeniem do MSZ wezwany został rosyjski ambasador Siergiej Andriejew.

Wiera Zwonariowa została zatrzymana na warszawskim lotnisku i nie została wpuszczona do Polski przez służby graniczne. Oficjalny powód odmowy to względy bezpieczeństwa państwa i bezpieczeństwa publicznego.

Rosyjski korespondent wojenny zginął, a trzech innych rosyjskich dziennikarzy zostało rannych w wyniku ostrzału w pobliżu linii frontu - poinformowało rosyjskie ministerstwo obrony. Reporter, który zmarł, pracował dla państwowej agencji prasowej RIA.

Rosyjskie ministerstwo obrony twierdził – bez dowodów – że zostali ranni po tym, jak Ukraina rozpoczęła atak z użyciem amunicji kasetowej. Zostali ewakuowani z pola bitwy, ale korespondent RIA Rościsław Żurawlew zmarł podczas podróży.

RIA potwierdziła, że jej korespondent zginął podczas pracy we wsi Piatychatki na linii frontu, a jeden z jej kamerzystów również został ranny.

Aresztowanie rosyjskiego zbrodniarza wojennego Igora Girkina prawdopodobnie „rozwścieczy” członków rosyjskiej społeczności blogerów wojskowych i członków rosyjskiej armii, napisało Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii w aktualizacji danych wywiadowczych z 22 lipca.

Sytuacja w obwodzie ługańskim pozostaje trudna po tym, jak siły rosyjskie 17 razy atakowały pozycje Sił Zbrojnych Ukrainy, angażując je ponad 150 razy w ciągu ostatniej doby - podał Artem Łysohor, szef Ługańskiej Obwodowej Administracji Wojskowej.

„Od rana 22 lipca w ciągu ostatnich 24 godzin nieprzyjaciel oddał 155 strzałów w pozycje naszych wojskowych i frontowych osiedli w obwodzie ługańskim. Rosjanie 17 razy też próbowali przejść do szturmu i posuwać się naprzód” – powiedział.

O ataku dronów mówi lokalny urzędnik zainstalowany przez Kreml.  Gubernator Siergiej Aksjonow  poinformował, że skład amunicji został zaatakowany przez ukraińskie drony.

Powiedział, że nie ma ofiar, dodając, że ewakuowano mieszkańców mieszkających w promieniu około trzech mil od miejsca zdarzenia w rejonie Krasnogwardyjskim.

Według stanu na godzinę 09:30 22 lipca 2023 r. na Morzu Czarnym dyżur bojowy pełniło łącznie 10 rosyjskich okrętów wojennych. Jednak wśród nich nie zauważono żadnych nośników rakiet - podała Marynarka Wojenna Sił Zbrojnych Ukrainy.

Ponadto Rosja utrzymuje gotowość bojową jednego okrętu wojennego na Morzu Azowskim i ośmiu okrętów wojennych na Morzu Śródziemnym.

„Osoby na moście i w obszarze inspekcji proszone są o zachowanie spokoju i stosowanie się do poleceń funkcjonariuszy ochrony transportu” – napisano w oficjalnym komunikacie.

Według agencji Reutera nie podano powodu wstrzymania ruchu.

Wstępna ocena w Odessie ujawniła uszkodzenia kilku muzeów znajdujących się na terenie obiektu Światowego Dziedzictwa, w tym Odeskiego Muzeum Archeologicznego, Odeskiego Muzeum Morskiego i Odeskiego Muzeum Literatury. Wszystkie zostały odznaczone przez UNESCO i władze lokalne Błękitną Tarczą, znakiem rozpoznawczym Konwencji haskiej z 1954 roku - podało UNESCO w komunikacie.

Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainie zginęło 496 dzieci, a ponad 1068 zostało rannych - poinformowała Prokuratura Generalną Ukrainy.

„Ponad 1564 dzieci na Ukrainie zostało dotkniętych rosyjską agresją zbrojną. Na dzień 22 lipca 2023 r., według danych prokuratury ds. nieletnich, zginęło łącznie 496 dzieci, a ponad 1068 odniosło obrażenia o różnym stopniu nasilenia” – czytamy w raporcie.

Dane te nie są ostateczne, gdyż są badane na terenach działań wojennych, czasowo okupowanych i wyzwolonych.

Siły ukraińskie zniszczyły wszystkie pięć dronów Shahed wystrzelonych nocą przez Rosję z południowego zachodu -  poinformowały Siły Powietrzne.

Od 24 lutego 2022 r. do 22 lipca 2023 r. Rosjanie stracili 241 330 żołnierzy, w tym 640 w ciągu ostatniej doby - wynika z szacunków Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy.

Ponadto ukraińscy obrońcy zniszczyli 4140 czołgów wroga (+7 w ciągu ostatniego dnia), 8096 (+16) bojowych wozów opancerzonych, 4629 (+19) systemów artyleryjskich, 693 (+1) wieloprowadnicowych systemów rakietowych, 448 (+8) systemów obrony powietrznej, 315 (+0) samolotów bojowych, 310 (+0) śmigłowców, 3944 (+11) operacyjnych i taktycznych- poziomu UAV, 1298 (+0) pocisków manewrujących, 18 (+0) okrętów wojennych/kutrów, 7159 (+14) ciężarówek i tankowców oraz 691 (+5) jednostek specjalistycznego sprzętu.

Trzy osoby zostały ranne po ataku artyleryjskim na Nikopol -  poinformował Serhij Łysak, szef Obwodowej Administracji Wojskowej w Dniepropietrowsku.

„Wczoraj wieczorem nieprzyjaciel zaatakował Nikopol ogniem artyleryjskim. Trzy osoby zostały ranne. 57-letni mężczyzna i 78-letnia kobieta trafili do szpitala z ranami od odłamków w stanie umiarkowanym. Kolejny mężczyzna, 42 lata, zostanie poddany leczeniu ambulatoryjnemu” – podał.

O śmierci Dmytro Rybakowa poinformował jego towarzysz broni Ołeh Sencow, uznany reżyser filmowy i były więzień Kremla.

Dmytro Rybakow był członkiem 47. Oddzielnej Brygady Zmechanizowanej. Przed inwazją pracował jako redaktor i konsultant ds. mediów w serwisach Chas.News, Forbes Ukraina, LB i Ukraińska Prawda.

„Reporter Dima zaskoczył wszystkich, najpierw swoją wnikliwością i wiedzą, a potem odwagą i walecznością. Nigdy nie wiadomo, jak ktoś zachowa się w walce: ktoś jest zgorzkniały, a ktoś walczy jak lew. Walczył jak lew i zginął jako bohater. Spoczywaj w pokoju, przyjacielu! Będziemy walczyć dalej, teraz bez ciebie” – napisał Sencow w mediach społecznościowych.

Siły rosyjskie ostrzeliwały siedem społeczności w obwodzie sumskim 21 lipca - poinformowała administracja wojskowa obwodu sumskiego w Telegramie.

Parlament Bułgarii zgodził się wysłać Ukrainie dodatkową pomoc wojskową, w tym około 100 transporterów opancerzonych z czasów sowieckich.