Prof. Simon zwrócił uwagę, że w czasie pandemii on i inni pracownicy służby zdrowia, są „zastraszani przez rozmaitych psychopatów”. - Piszą do mnie agresywne anonimy, że jestem „PiS-owską świnią, finansowaną przez tę partię”, grożą mojej rodzinie. Oskarżają o „branie pieniędzy” od koncernów farmaceutycznych, przedstawiając w fałszywej interpretacji nasze, przecież otwarte, deklaracje ewentualnego konfliktu interesów. A przecież prowadzimy badania naukowe na zlecenie firm i wygłaszamy wykłady podczas konferencji naukowych i jest to duży zaszczyt. Nazywają mnie „drugim doktorem Mengele”, który przypomnę - w czasie II wojny praktykował nie leczenie chorych, lecz ich eliminację - ubolewał.
- Właśnie dostałem pocztą, oprócz licznych życzeń, kwiatów i pierników od pacjentów zachęcających nas do pracy, „serdeczne życzenia śmierci za propagowanie szczepień ochronnych przeciw Covid-19”, groźbę wysadzenia klinki i zabójstwa mojej osoby. Nieźle jak na jeden dzień - mówił tuż przed Świętami. - A wszystko dlatego, że działamy i optujemy za ratowaniem życia ludzkiego - dodał w rozmowie z serwisem medonet.pl.
- Zupełnie nie rozumiem, dlaczego tego rodzaju szkodliwymi, antyszczepionkowymi działaniami ze szkodą dla Polski i Polaków nie interesują się służby specjalne - dziwił się lekarz zakaźnik. - Gdy się neguje wartość szczepionek, a są przecież różne, to przy tej skali nieszczęść i zgonów trzeba coś konstruktywnego zaproponować. Jestem przekonany, że jest to zorganizowana akcja, cyberatak podsycany z zewnątrz. Działa na szkodę państwa oraz całego naszego społeczeństwa - tłumaczył.
Zdaniem prof. Simona autorzy kampanii antyszczepionkowej chcą „trafić z fake newsami i piramidalnymi bzdurami na temat szczepionki przeciw Covid-19 do niedowiarków, osób gorzej wykształconych, wątpiących, niezorientowanych w postępie współczesnej wiedzy i technologiach medycznych, ale też do rozmaitych frustratów, psychopatów, charakteropatów oraz rozmaitych ludzi skonfliktowanych ze środowiskiem medycznym”. - Ci ostatni to niespełnieni naukowcy, którzy niczego w swoim życiu nie zdołali stworzyć ani osiągnąć. Dlatego są zgorzkniali, chcą zaistnieć i wojują wulgarnymi, prymitywnymi anonimami oraz groźbami wobec najważniejszych osób w państwie i wobec nas, lekarzy - ocenił.
Konsultant Wojewódzki w dziedzinie chorób zakaźnych dla województwa dolnośląskiego zadeklarował, że jest skłonny zaszczepić się przeciw Covid-19 „nawet na środku wrocławskiego rynku”. - Jednak obawiam się, że ci, którzy wierzą w te wszystkie szkodliwe bzdury - na czele z tą, że szczepionki były testowane na ludzkich płodach - są nieprzemakalni i żadne argumenty do nich nie trafią - powiedział prof. Krzysztof Simon.