Reklama

Paweł Kowal o wyborach w USA

To, co się stało w Ameryce, dowodzi, że stare polityczne formy nie mieszczą już żywiołów nowoczesnej ludowej demokracji.

Aktualizacja: 10.11.2016 06:10 Publikacja: 09.11.2016 19:35

Paweł Kowal o wyborach w USA

Foto: Fotorzepa, Darek Golik

Donald Trump wygrał z wielu powodów, ale także dlatego, że rozmawiał z Amerykanami, szczególnie z tymi sfrustrowanymi swoją sytuacją, językiem, jaki oni znali z tradycji politycznej swego kraju. To tak jakby pewnej wiosny w ogrodzie wzeszły dawno w tym miejscu niewidziane, choć kiedyś popularne, rośliny. To amerykański izolacjonizm. Powiedzenie: a niech sobie inni radzą sami, nie będziemy „płacić" za bezpieczeństwo, powiedzmy Czechów i Polaków. Choć nie o nas tu przecież przede wszystkim chodziło.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1295
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1294
Świat
Donald Trump bagatelizuje przemoc domową. „Drobne kłótnie męża z żoną nazywają przestępstwem”
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1293
Świat
Podcast „Rzecz o geopolityce”: Izrael? Projekt kolonialny. Rosja w pułapce Chin
Reklama
Reklama