Tajemnice zamachowca z Berlina

Dlaczego służby zlekceważyły informacje o Anisie Amrim, jeżeli – jak zapewniają – nie był ich agentem?

Aktualizacja: 17.01.2017 18:15 Publikacja: 16.01.2017 18:21

Berlin. Miejsce największego w tym wieku zamachu terrorystycznego w Niemczech.

Berlin. Miejsce największego w tym wieku zamachu terrorystycznego w Niemczech.

Foto: AFP

Posługiwanie się 14 różnymi nazwiskami, podejrzenie handlu narkotykami, fascynacja dżihadystami tzw. Państwa Islamskiego, przynależność do środowiska salafitów niemieckich oraz ogłaszane tam zapowiedzi dokonania „czegoś", jak i zapewnienia, że może łatwo zdobyć broń – to wszystko okazało się za mało, aby niemieckie służby podjęły wobec Anisa Amriego działania prewencyjne.

Wszystko o Amrim wiedziano w zasadzie od samego początku, czyli od lata 2015 roku, kiedy przybył do Niemiec z Włoch, gdzie spędził kilka lat po emigracji z rodzinnej Tunezji. Na jego temat dyskutowano wielokrotnie w gronie specjalistów specjalnego centrum antyterrorystycznego, podsłuchiwano jego telefon, był pod bezpośrednią obserwacją policji. I nic z tego nie wynikło. Jako imigrant, któremu odmówiono azylu i który miał zostać deportowany do kraju ojczystego i spędził nawet kilka dni w areszcie deportacyjnym. Jednym słowem Anis Amri mógł w Niemczech robić, co chciał. W końcu zamordował polskiego kierowcę Łukasza Urbana i jego ciężarówką wjechał w tłum na berlińskim jarmarku przedświątecznym, zabijając 12 osób i raniąc 55.

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1017