Rosyjskie ministerstwo obrony podało, że po raz pierwszy rakieta będzie testowana na eksperymentalnym okręcie Dymitr Doński i Juriju Dołgorukim. Próba pierwsza została zaplanowana na wiosnę. Buława to najdroższy projekt w rosyjskiej armii. Koszty nie zostały ujawnione.
Wiadomo tylko, że w latach 2009-2011 Rosja wyda na zakupy broni i projekty militarne ok. 1 bln rubli (33 mld dol.).
Buława ma wejść w skład wyposażenia atomowych łodzi podwodnych projektu 955.955A Boriej. Teraz w zakładach w Siewierodwińsku znajdują się w różnym stadium gotowości cztery takie okręty (Jurij Dołgoruki - jest już gotowy, Aleksandr Newski, Władimir Monomach i Swiatitiel Nikołaj). Projekt zakłada budowę jeszcze czterech. Mogą one rozwijać prędkość do 26 węzłów, wyporność wynosi 17 tys. ton. Każda ma mieć 16-20 stanowisk rakietowych dla Buławy. Rakieta może przenosić do 8 pocisków z ładunkiem nuklearnym do 150 kiloton ( bomba, która zniszczyła Hiroszimę miała 15 kiloton), każdy o innym kierunku lotu, na odległość do 8 tys. km. Buława ma być zaopatrzona w nowy system unikania obrony przeciwrakietowej.
Do tej pory zostało przeprowadzone 12 prób z nową rakietą. Pięć zakończyło się powodzeniem. Ostatnia nieudana miała miejsce 9 grudnia na Morzu Białym.
