Karnawałowe błazny upamiętnią Holokaust

Na ulicach Monachium za kilka dni pojawi się tysiąc błaznów. Organizacja Żydów protestuje

Publikacja: 25.01.2008 03:12

27 stycznia każdego roku to dzień pamięci ofiar Holokaustu. – Karnawałowy pochód w takim dniu to nie tylko zniewaga dla ofiar. Tego rodzaju wydarzenie kładzie się cieniem na kulturę pamięci naszego społeczeństwa – twierdzi Salomon Korn, wiceprzewodniczący Centralnej Rady Żydów w Niemczech. Rada domaga się więc odwołania całej imprezy.

Jednak nikt nie ma zamiaru ulec presji środowisk żydowskich. Burmistrz Monachium udowadnia, że ustanowiony 12 lat temu w Niemczech dzień pamięci ofiar Holokaustu nie jest dniem świątecznym i życie tego dnia toczy się jak zwykle. A karnawał to samo życie, eksplozja radości i uświęconej tradycją powszechnej wesołości. To strugi piwa, kiełbaski i dzień, w którym wszystkim wolno wszystko. W takim dniu mało kto będzie psuł sobie zabawę pamięcią o 27 stycznia 1945 r., kiedy Armia Czerwona wyzwoliła Auschwitz, a świat otrzymał niezbite dowody największej zbrodni w dziejach ludzkości.

– Dopóki w czasie pochodów karnawałowych nie pojawiają się tony antysemickie, wszystko jest w porządku – ocenia „Süddeutsche Zeitung”. Największy w Niemczech pochód karnawałowy w Kolonii odwołano w historii zaledwie trzy razy: w 1991 roku, kiedy rozpoczęła się wojna w Zatoce Perskiej, oraz w latach 1931 – 1932 w czasie wielkiego kryzysu. W Monachium pochodów przed dziesiątkami lat nie było, a w 1991 roku odbył się przed wybuchem wojny.

– Nie jest to żaden sygnał zapomnienia, grubej historycznej kreski, ale niefortunny zbieg dat. Władze Monachium powinny były jednak ustąpić – twierdzi historyk Hans Lemberg, autor niezliczonych prac o okresie nazistowskim. Burmistrz wymógł jedynie na organizatorach zmianę trasy pochodu przebierańców, który szerokim łukiem ominie plac Ofiar Narodowego Socjalizmu.

Nie zadowala to mieszkających w Niemczech Żydów (jest ich około 100 tysięcy). Centralna Rada Żydów od dłuższego czasu skarży się, że coraz trudniej jej przeforsować niektóre projekty. Z jednej strony rząd i wiele miast nie szczędzą pieniędzy na restaurację synagog. Z drugiej, w dużej mierze państwowa firma, jaką jest Deutsche Bahn (niemiecka kolej), przez dłuższy czas opierała się propozycjom umieszczenia na dworcach plakatów dokumentujących udział kolei w wywózce Żydów do obozów zagłady. Pomogła dopiero interwencja Angeli Merkel.

Z upływem czasu zmienia się też stosunek Niemców do Żydów. Coraz częściej krytykują politykę Izraela wobec Palestyńczyków. Jedna trzecia Niemców jest zdania, że Żydzi wykorzystują Holokaust, domagając się świadczeń finansowych.

Oficjalna strona miasta Monachium

www.muenchen.de

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1017