W grze „Zatrzymaj DUPUtata”, która pojawiła się na lwowskich portalach każdy może zemścić się na politykach, którzy byli współpracownikami np. przywódczyni opozycji Julii Tymoszenko, a później przeszli na stronę jej przeciwnika, prezydenta Wiktora Janukowycza.
W wirtualnej rzeczywistości, po obu stronach barykady znaleźli się posłowie wierni swoim poglądom oraz ci, którzy mają zamiar zmienić barwy polityczne. Zatrzymać ich można strzelając z pistoletu lub karabinu — określonych przez autorów gry jako „przedwczesne wybory do parlamentu”.
„Każdy, kto startuje w wyborach i chce być deputowanym powinien wiedzieć: jeśli będzie próbował być uczciwym i bronić interesy rodaków może znaleźć się na celowniku przestępców. Ma jednak wybór: może walczyć lub poddać się i zdradzić” — głosi napis przed początkiem gry. Pomysłodawcy przypominają w nim, że na Ukrainie nadal nie ma przepisów konstytucyjnych, które pozbawiałyby mandatu posła, zmieniającego barwy partyjne, a handel głosami w parlamencie jest uważany za „normalne zjawisko”. „Zasady gry są proste, jak nasze życiowe zadanie — powstrzymać ten proceder” — napisali autorzy.
Do prorosyjskiej koalicji w 450-osobowym ukraińskim parlamencie przeszło już kilkudziesięciu posłów z Bloku Julii Tymoszenko oraz z Naszej Ukrainy byłego prezydenta Wiktora Juszczenki.
Tymoszenko tłumaczyła, że zdrajcom proponują za „tę usługę” półtora miliona dolarów, a także comiesięczną premię w wysokości