Spór o symbole Rosji

Dwugłowy orzeł, trójkolorowa flaga i hymn znalazły się pod ostrzałem

Aktualizacja: 06.06.2011 02:54 Publikacja: 06.06.2011 02:21

Dwugłowy orzeł Rosji

Dwugłowy orzeł Rosji

Foto: Wikimedia

Korespondencja z Moskwy

Deputowany Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej Borys Kaszin zgłosił projekt uchwały o wyrzuceniu z tekstu hymnu zwrotu o „rosyjskiej ziemi strzeżonej przez Boga". Kaszin powołał się na zapisaną w konstytucji świeckość państwa i zaproponował, by zmienić ten fragment na „rosyjską ziemię, strzeżoną przez nas". Uznał, że pieśń dyskryminuje niewierzących, a przecież hymn powinien pełnić rolę konsolidującą.

Gdyby propozycja Kaszina została przyjęta, byłby to kolejny zakręt w skomplikowanej historii tekstu tego hymnu. Stworzony w latach 40. przez poetę Siergieja Michałkowa utwór zaczynający się od słów: „Związek niezłomny wolnych republik złączyła na wieki wielka Ruś", od 1956 roku przestał być śpiewany, zawierał bowiem odniesienie do Stalina.

Kolejne wersje hymnu

W latach 70. na polecenie Breżniewa Michałkow napisał nową wersję – bez Stalina. A kilkanaście lat po upadku komunizmu stworzył do tej samej melodii trzeci, obowiązujący dzisiaj wariant zaczynający się od słów: „Rosja to nasze święte mocarstwo, Rosja to nasz ukochany kraj". Bez odniesień do ZSRR, zawierający natomiast fragment o Bogu, który teraz próbował zlikwidować Kaszin.

Przeciw zakusom Kaszina protestował m. in. reżyser Nikita Michałkow (syn twórcy hymnu), który kilka dni temu na Światowym Soborze Rosyjskim nazwał hymn „obywatelską modlitwą".

Obawy Michałkowa się nie potwierdziły. Niemal cała Duma głosowała w piątek przeciw wnioskowi Kaszina. Przy czym przeciw uchwale swojego kolegi wystąpił również klub komunistów.

– Gdyby wyrwać wiarę z duszy narodu, przejdziemy Rubikon. Nie jest zadaniem deputowanych wbijanie klina w społeczeństwo. Odwrotnie – trzeba konsolidować Rosjan – mówił w imieniu KPRF Siergiej Sobko. Tę argumentację podzieliły wszystkie kluby, a przemawiający w imieniu Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji Walerij Sielezniew poinformował członków izby, że miesiąc temu się nawrócił.

Lider tej właśnie, liberalno-demokratycznej partii Władimir Żyrinowski był autorem innej próby zmiany kolejnego symbolu państwa – flagi. Zaproponował zmianę biało-niebiesko-czerwonego trikoloru na czarno-żółto-biały – czyli barwy carskiej dynastii Romanowów bardzo chętnie używane przez rosyjskich nacjonalistów.

Flaga Własowa?

– Jak możemy być dumni z flagi Kiereńskiego i Własowa? – pytał Żyrinowski, zapominając, że biało-niebiesko-czerwony sztandar obowiązywał od czasów cara Aleksieja Michajłowicza (przełom XVII i XVIII w.), a rodowe kolory dynastii zastąpiły go jako oficjalna flaga jedynie na bardzo krótko (w latach 1858 – 1883).

Biało-niebiesko-czerwona flaga przeżyła wielkie dni w sierpniu 1991 roku, gdy stała się symbolem oporu przeciw komunistycznemu puczowi. Właśnie dlatego – a także dlatego, że była przeciwstawiana fladze ZSRR – nacjonaliści nie chcą jej zaakceptować.

Żyrinowski opowiedział o swej propozycji nie w Dumie, tylko w czasie okrągłego stołu poświęconego patriotyzmowi. Nie podchwycił jej nikt, zresztą sam lider LDPR traktował ją wyraźnie jako demonstrację.

Władimir Żyrinowski zaproponował zmianę barw flagi rosyjskiej na czarno- -żółto-białe – barwy dynastii Romanowów

Chyba podobnie traktował swoją propozycję główny mufti Rosji Tałgat Tadżuddin. Jeszcze w maju poinformował, że zamierza wysłać do prezydenta i premiera wniosek, aby z jednej z dwóch głów rosyjskiego orła zdjąć uwieńczoną krzyżem koronę, a w zamian w tym samym miejscu umieścić islamski półksiężyc.

Tadżuddin podkreślił rosnącą rolę rosyjskich muzułmanów i zapowiedział, że jeśli herb zostanie zmieniony, to „żaden wróg nie da rady użyć czynnika religijnego na szkodę jedności naszej ojczyzny".

Propozycja muftiego spotkała się z falą reakcji krytycznych, związanych przede wszystkim z faktem, że Rosjanie obawiają się zdominowania przez muzułmanów, których przyrost naturalny jest wielokrotnie większy od rosyjskiego. Od Tadżuddina odciął się przewodniczący wszechrosyjskiego stowarzyszenia wiary islamskiej Muhammed Ali Chuzin, który powiedział, że realizacja jego wizji spotęgowałaby antyislamskie nastroje.

Niemniej jednak mufti Tadżuddin zdążył już pokazać projekt nowego herbu prezydentowi Miedwiediewowi...

masz pytanie, wyślij e-mail do autora p.skwiecinski@rp.pl

Korespondencja z Moskwy

Deputowany Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej Borys Kaszin zgłosił projekt uchwały o wyrzuceniu z tekstu hymnu zwrotu o „rosyjskiej ziemi strzeżonej przez Boga". Kaszin powołał się na zapisaną w konstytucji świeckość państwa i zaproponował, by zmienić ten fragment na „rosyjską ziemię, strzeżoną przez nas". Uznał, że pieśń dyskryminuje niewierzących, a przecież hymn powinien pełnić rolę konsolidującą.

Pozostało 90% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 785
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 784
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 783
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 782
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 779