Polska pomoże afrykańskim chrześcijanom

Polska zaoferowała schronienie 16 chrześcijanom - ofiarom arabskich rewolucji. W czwartek w nocy przylecą z Tunisu do Warszawy

Aktualizacja: 17.06.2011 02:38 Publikacja: 16.06.2011 14:27

Uchodźcy uciekający z Libii do Tunezji

Uchodźcy uciekający z Libii do Tunezji

Foto: AFP

Chrześcijanie pochodzą z Erytrei i Nigerii. W poszukiwaniu pracy dotarli do Libii, ale kiedy wybuchła tam rewolucja, razem z milionem innych uchodźców uciekli do Tunezji. Dziś z szefem polskiego MSZ i grupą polskich parlamentarzystów przylecą do Warszawy. Ma to być gest solidarności wobec Tunezji, ale przede wszystkim sygnał, że kraje zachodnie powinny zwracać większą uwagę na los chrześcijan.

- Wszyscy wiemy, że chrześcijanie są w krajach muzułmańskich celem brutalnych ataków. Chcemy dać przykład innym krajom, aby w pierwszej kolejności pomagały chrześcijanom, których sytuacja stale się pogarsza – powiedział szef MSZ Radosław Sikorski.

Matka z czwórką dzieci trafi do domu dla samotnych matek. Pozostali znajdą schronienie w ośrodku w Dębaku koło Warszawy. W ciągu miesiąca mają otrzymac status uchodźców. Polska może być dla nich bezpieczną przystanią, bo ekstremiści, wykorzystując chaos wywołany arabskimi rewolucjami, próbują pozbyć się chrześcijan z tego regionu.

- W Tunezji problem jest niewielki, bo i chrześcijan jest mało. Ale z tymi nielicznymi zawsze żyliśmy jak bracia. Niestety, są tacy, którzy próbują wykorzystać zamieszanie i napuszczać nas na siebie – mówi Mohamed bin Shmiha, który handluje zimnymi napojami w centrum Tunisu.

Wybuch arabskich rewolucji spowodował, że i tak zła sytuacja mniejszości religijnych jeszcze się pogorszyła. Rządzące do niedawna w regionie reżimy twardą ręką rozprawiały się z islamistami. Upadek dyktatorów i ich służb bezpieczeństwa stworzył próżnię, którą teraz próbują wykorzystać ekstremiści. W lutym, kilka tygodni po ucieczce tunezyjskiego prezydenta Ben Alego, w Tunisie zamordowany został polski ksiądz salezjanin Marek Rybczyński.

Minister Sikorski po południu ma się spotkać z arcybiskupem Tunisu. Dzień wcześniej rozmawiał z Patriarchą Koptyjskiego Kościoła katolickiego kardynałem Antonim Nagibem. Duchowny, nazywany koptyjskim papieżem, oprowadził gości po kairskiej katedrze, którą otwierał Jan Paweł II.

W Egipie chrześcijanie stanowią 10 procent społeczeństwa i z niepokojem patrzą w przyszłość. Od czasu obalenia reżimu Hosniego Mubaraka co chwilę wybuchają walki muzułmanów z koptami. W maju zginęło w nich 12 osób. Miesiąc wcześniej 13.

- Ktoś rozsiewa pogłoski, np, że chrześcijanie wytatuowali muzułmance krzyż na ciele. Innym razem, że koptowie przetrzymują muzułmankę w kościele. To hasło do ataku na nas – opowiada egipski kopt.

—Wojciech Lorenz z Tunisu i Kairu

Pełny tekst korespondencji Wojciecha Lorenza w jutrzejszej "Rzeczpospolitej"

Chrześcijanie pochodzą z Erytrei i Nigerii. W poszukiwaniu pracy dotarli do Libii, ale kiedy wybuchła tam rewolucja, razem z milionem innych uchodźców uciekli do Tunezji. Dziś z szefem polskiego MSZ i grupą polskich parlamentarzystów przylecą do Warszawy. Ma to być gest solidarności wobec Tunezji, ale przede wszystkim sygnał, że kraje zachodnie powinny zwracać większą uwagę na los chrześcijan.

- Wszyscy wiemy, że chrześcijanie są w krajach muzułmańskich celem brutalnych ataków. Chcemy dać przykład innym krajom, aby w pierwszej kolejności pomagały chrześcijanom, których sytuacja stale się pogarsza – powiedział szef MSZ Radosław Sikorski.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1026
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022