Przeciw umowie zagłosuje zarówno Partia Pracy, jak i północnoirlandzcy sojusznicy rządu May z Demokratycznej Partii Unionistów. Bez 10 parlamentarzystów z DUP Partia Konserwatywna nie posiada większości w Izbie Gmin - co oznacza, że prawdopodobnie May przegra głosowanie ws. umowy brexitowej po raz trzeci.
Boris Johnson uważa, że deklaracja premier May o ustąpieniu ze stanowiska nic nie zmienia. "Martwym" nazwał porozumienie szefowej rządu z Brukselą.
Inny wspierający brexit parlamentarzysta, Mark Francois, powiedział, że nie zagłosowałby za umową May nawet, gdyby wsadzili mu broń do ust.