Proces gwałcicieli z New Delhi

W stolicy Indii rozpoczął się proces sprawców gwałtu, który wywoł wielką falę protestów społecznych.

Publikacja: 22.01.2013 00:52

Protesty przeciwko przemocy wobec kobiet, na ulicach New Delhi

Protesty przeciwko przemocy wobec kobiet, na ulicach New Delhi

Foto: AFP

W odpowiedzi na demonstracje przeciwko przemocy wobec kobiet, jakie po brutalnym gwałcie i morderstwie 23-letniej studentki przetoczyły się w drugiej połowie grudnia przez cały kraj, władze obiecały, że proces sprawców będzie szybki, a gwałciciele zostaną przykładnie ukarani.

W New Delhi ustanowiono sześć specjalnych trybunałów, które działają w przyspieszonym trybie. W poniedziałek do jednego z nich przewieziono z sądu rejonowego pięciu pełnoletnich przestępców (szósty będzie odpowiadał przed sądem dla nieletnich). Przed budynkiem zebrała się grupa demonstrantów żądających wymierzenia gwałcicielom kary śmierci.

Sąd formalnie otworzył proces, jednak nie odbyły się przesłuchania. Sędzia uzasadnił decyzje o odłożeniu postępowania do środy koniecznością zapoznania się z dokumentacją sprawy.

Tym razem jest ona kompletna, bowiem policja zabezpieczyła wystarczające dowody w postaci poplamionej krwią odzieży i analizy DNA śladów biologicznych. Złożony w sobotę wniosek obrońcy jednego z oskarżonych o odroczenie procesu został odrzucony.

Do tej pory podobne procesy toczyły się często latami i były przerywane z błahych powodów proceduralnych. Prawnicy przytaczali przykłady 12-, a nawet 14-letnich przewodów sądowych. Ofiary poddawano poniżającym przesłuchaniom, a wyroki okazywały się łagodne. Z powodu przewlekłości wymiaru sprawiedliwości obecnie w Indiach toczy się aż 95 tys. procesów gwałcicieli.

Na dzień przed rozpoczęciem procesu matka zamordowanej dziewczyny zaatakowała tych, którzy wciąż próbują częścią winy obciążyć ofiary gwałtów. Nawet mimo fali społecznego oburzenia w ostatnich dniach znów pojawiły się sugestie, że winę za ataki ponoszą także same kobiety, które rzekomo zachowują się zbyt swobodnie i hołdują „prowokującej mężczyzn zachodniej modzie".

Wypowiedzi takie pokazują, jak głęboko zakorzeniona jest w społeczeństwie indyjskim obyczajowość macho i pobłażliwość dla przemocy wobec kobiet. Skutkiem tego jest wyjątkowo wysoka liczba gwałtów (250 tys. rocznie) i niska wykrywalność sprawców.

Sprawa gwałcicieli z New Delhi może okazać się przełomowa dla zmiany obyczajowości i praktyki sądowej w ulegających szybkim przemianom cywilizacyjnym Indiach.

Pod wpływem masowych protestów rząd obiecał powołanie kilku komitetów doradczych, które zaproponują zmiany prawa. Wśród propozycji jest zmiana trybu prowadzenia śledztw, zaostrzenie kar i rozciągnięcie pełnej odpowiedzialności także na niepełnoletnich sprawców gwałtów.

W odpowiedzi na demonstracje przeciwko przemocy wobec kobiet, jakie po brutalnym gwałcie i morderstwie 23-letniej studentki przetoczyły się w drugiej połowie grudnia przez cały kraj, władze obiecały, że proces sprawców będzie szybki, a gwałciciele zostaną przykładnie ukarani.

W New Delhi ustanowiono sześć specjalnych trybunałów, które działają w przyspieszonym trybie. W poniedziałek do jednego z nich przewieziono z sądu rejonowego pięciu pełnoletnich przestępców (szósty będzie odpowiadał przed sądem dla nieletnich). Przed budynkiem zebrała się grupa demonstrantów żądających wymierzenia gwałcicielom kary śmierci.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021