19-latek w poniedziałek po raz pierwszy na tyle odzyskał przytomność, że mógł być przesłuchany przez amerykańskie służby bezpieczeństwa. Ranny w gardło, komunikował  się jedynie kiwając głową albo notując kilka słów na kartce. Carnajew zapewnił, że razem z bratem zbudował bombę jedynie dzięki instrukcji na Internecie. Tłumaczył także, że Tamerlan przekonał go do przeprowadzenia zamachów tłumacząc, że Ameryka prowadzi przeciw muzułmanom niesprawiedliwe wojny w Iraku i Afganistanie. 26-letni zamachowiec, który zginął w miniony piątek, przyjął bardzo radykalne poglądy po pobycie w pierwszej połowie ubiegłego roku w Dagestanie, gdzie mieszka rodzina braci.