Udział w premierze potwierdzili wcześniej m.in. senatorzy z kongresowego Klubu Polskiego – Barbara Mikulski, Christopher Murphy oraz James Risch. Głównym gościem honorowym wydarzenia w siedzibie amerykańskiego Kongresu miał być Lech Wałęsa.
Budżetowy klincz w jakim znaleźli się demokraci i republikanie zmusił już prezydenta Baracka Obamy do odwołania podróży do Azji i spowodował zamknięcie wielu instytucji i urzędów rządu federalnego. Na przymusowe urlopy wysłano setki tysięcy osób. W Waszyngtonie czasowo zamknięto wiele obiektów publicznych, w tym także Audytorium Kongresu, gdzie zaplanowano amerykańską premierę "Wałęsy". W tej sytuacji organizatorzy zdecydowali się na odwołanie imprezy na Kapitolu.
"Ustalenie nowego terminu nie jest w tej chwili możliwe, ale planujemy organizację wydarzenia jeszcze w bieżącym roku" – zapewniła ambasada w przesłanym do "Rz" komunikacie.