Rz: Jak pan ocenia skład nowego rządu Ukrainy, w którym znaleźli się również obcokrajowcy?
Andriej Purgin: Jest to bardzo zła strategia, ponieważ nie można mianować na tak ważne stanowiska państwowe ludzi, którzy nie ponoszą za ten kraj żadnej odpowiedzialności moralnej. Mogliby to być zastępcy lub doradcy, ale w żadnym wypadku nie szefowie resortów. Ludziom tym nie uda się zmienić stanu rzeczy na Ukrainie i władze w Kijowie zdają sobie z tego sprawę. Wszystko dlatego, by w przypadku porażki, której dozna ten rząd przerzucić odpowiedzialność na tych obcokrajowców.
Kilka tygodni temu Kijów całkowicie wstrzymał finansowanie regionu. Jak sobie poradzicie z setkami tysięcy ludzi, którzy od miesięcy czekają na emerytury i świadczenia socjalne?
Jesteśmy w stanie katastrofy humanitarnej i próbujemy jakoś z tego wyjść. Od poniedziałku zaczęliśmy wypłacać emerytury i świadczenia socjalne w niektórych regionach naszej republiki. Uruchomiliśmy bezpłatne stołówki, gdzie każdy może otrzymać ciepły posiłek.
Skąd bierzecie na to pieniądze? Czy to Rosja daje wam wsparcie finansowe?