Reklama

Krym: Piłka nożna w cieniu polityki

Aneksja Krymu wiąże się nie tylko z daleko idącymi skutkami politycznymi. Dla wielu kibiców wielkomocarstwowe zapędy Putina są katastrofą.

Aktualizacja: 01.04.2015 18:32 Publikacja: 01.04.2015 16:37

fot. E. Biyatov

fot. E. Biyatov

Foto: picture alliance/dpa

- Przez 30 lat byłem kibicem Tawriji – mówi Igor z Symferopola, największego miasta na Krymie. Miał dziesięć lat, kiedy ojciec pierwszy raz zabrał go na stadion. Od tej pory nie przegapił prawie żadnego meczu. Wraca do wielkich chwil klubu, choćby roku 1991, kiedy Tawrija została pierwszym mistrzem niepodległej Ukrainy. Z tęsknotą wspomina atmosferę na stadionie, kiedy klub grał nawet w europejskiej lidze. – Na trybunach było ponad 10 tys. kibiców, kiedy w 2010 przyjechał Bayer Leverkusen – opowiada Igor. Nigdy nie zapomni euforii po bramce nigeryjskiego napastnika Lucky Idahora przeciw „farmaceutom", jak Leverkusen nazywane jest na Ukrainie. Bayern wygrało co prawda 3:1, dla Igora był to jednak szczególny dzień, Tawrija była bowiem dla niego wszystkim. Do marca 2014, kiedy stało się niepojęte: klub przestał istnieć.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1242
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1241
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1240
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1239
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1238
Reklama
Reklama