O decyzji prezydenta Zełenskiego poinformował w poniedziałek jego kancelaria. Na niedzielne zdarzenie z Mińska odpowiedziały także brytyjskie władze, które zawiesiły zezwolenia na prowadzenie działalności w Wielkiej Brytanii państwowej białoruskiej linii lotniczej Belavia.
Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że na Radzie Europejskiej zaproponuję, aby wszystkie loty z Białorusi na terytorium UE i z UE na terytorium Białorusi zostały wstrzymane do czasu uwolnienia Ramana Pratasiewicza. Jednocześnie szef polskiego rządu będzie domagał się, by uwolnieni zostali działacze Związku Polaków na Białorusi.
W niedzielę władze Białorusi poderwały myśliwiec i zmusiły samolot Ryanair do zmiany kursu i lądowania w Mińsku, rzekomo w związku z doniesieniami o bombie na pokładzie. Po wylądowaniu samolotu w Mińsku okazało się, że alarm bombowy był fałszywy. Władze Białorusi zatrzymały jednak jednego z pasażerów samolotu - opozycyjnego dziennikarza Ramana Pratasiewicza oraz towarzyszącą mu 23-letnią obywatelkę Rosji.
W niedzielę władze Białorusi poderwały myśliwiec i zmusiły samolot Ryanair do zmiany kursu i lądowania w Mińsku, rzekomo w związku z doniesieniami o bombie na pokładzie. Po wylądowaniu samolotu w Mińsku okazało się, że alarm bombowy był fałszywy. Władze Białorusi zatrzymały jednak jednego z pasażerów samolotu - opozycyjnego dziennikarza Ramana Pratasiewicza oraz towarzyszącą mu 23-letnią obywatelkę Rosji.