Na Synaju i w gabinetach. Egipska wojna z terrorem

Wybuchy bomb, liczne ataki dżihadystów na żołnierzy i policjantów, dziesiątki zabitych. Tak jest dziś w północnej części półwyspu Synaj. A w Kairze rząd obraduje nad nowym prawem antyterrorystycznym.

Aktualizacja: 01.07.2015 17:53 Publikacja: 01.07.2015 17:36

Wczoraj w Kairze. Przed meczetem, w którym żegnano Hiszama Barakata, prokuratora generalnego, najwyż

Wczoraj w Kairze. Przed meczetem, w którym żegnano Hiszama Barakata, prokuratora generalnego, najwyższego rangą urzędnika państwowego zabitego w ostatnich latach w Egipcie przez terrorystów

Foto: AFP

Po południu, jak podaje agencja Reuters, dwie silne eksplozje były słyszalne w Rafah, mieście na granicy Egiptu ze strefą Gazy.

Wcześniej z prowincji Synaj Północny, do której należy i Rafah, napływały informacje o atakach na wojskowe punkty kontrolne i inne obiekty służb mundurowych. W walkach, które po nich rozgorzały, zginęło co najmniej pół setki ludzi.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1177
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1176
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1175
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1174
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1173