Theresa May już od pewnego czasu liczyła się z porażką, ale nie sądziła, że rozkład głosów będzie dla niej aż tak niekorzystny. Tylko trzech z jedenastu sędziów zgodziło się ze stanowiskiem premier, że na podstawie „prerogatywy królewskiej" rząd może samodzielnie przeprowadzić Brexit po czerwcowym referendum w tej sprawie. Pozostałych ośmiu członków Sądu Najwyższego kierowało się zupełnie inną logiką, która zgodnie z wielowiekową brytyjską tradycją za suwerena uważa parlament.
– Paragraf drugi aktu z 1972 o przystąpieniu do Wspólnot Europejskich uznaje, że za każdym razem, kiedy instytucje UE przyjmują nowe prawo, to prawo zostaje włączone do ustawodawstwa Wielkiej Brytanii. W ten sposób akt z 1972 r. tworzy z prawa europejskiego niezależne źródło prawa w Wielkiej Brytanii, o ile parlament nie zdecyduje inaczej. Stąd kiedy Wielka Brytania wypowie traktaty europejskie, jedno ze źródeł prawa brytyjskiego zostanie zlikwidowane. Więcej, niektóre przywileje, z których korzystają dziś obywatele brytyjscy, zostaną zmienione. Dlatego rząd brytyjski nie może uruchomić art. 50 traktatu o UE (który rozpoczyna proces Brexitu – red.) bez zgody na to parlamentu – tłumaczył lord Neuberger of Abbotsbury, prezes Sądu Najwyższego.
Pozew przeciwko brytyjskim władzom złożyła Gina Miller, z zawodu finansista.
– Nawet student pierwszego roku prawa wie, że podstawową zasadą naszej demokracji jest uznanie parlamentu za suwerena. Powinniśmy być wdzięczni sędziom, że mimo ogromnej presji większości mediów tę zasadę podtrzymali – powiedziała wyraźnie wzruszona zaraz po ogłoszeniu wyroku.
Theresa May liczy jednak, że wyrok nie tylko nie zablokuje Brexitu, ale nawet nie opóźni rozpoczęcia negocjacji w Brukseli. Te miały się zacząć zaraz po formalnej notyfikacji przez Londyn wyjścia z Unii pod koniec marca. Aby przeforsować zgodę Izby Gmin jeszcze przed lutową przerwą, rząd chce więc przedłożyć ustawę składającą się tylko z jednego zdania. Jeśli zostałaby gładko przyjęta, w marcu zatwierdzeniem Brexitu mogłaby się zająć Izba Lordów. Ale ten plan może nie wypalić.