Reklama

Ubój rytualny: Czy Trybunał naruszył Konstytucję

Orzekając w sprawie uboju rytualnego, sędziowie mogli się posunąć za daleko i zlekceważyć osiągnięcia nauki.

Publikacja: 20.02.2015 05:45

Ubój rytualny: Czy Trybunał naruszył Konstytucję

Foto: Flickr

Część prawników i biologów ma wątpliwości, czy sędziowie Trybunału Konstytucyjnego pozostali w zgodzie z regułami orzekania. Wydany 10 grudnia 2014 r. wyrok (sygn. K 52/13) zalegalizował ubój zwierząt bez uprzedniego ogłuszenia, i to bez ograniczeń. Już wówczas słyszało się, że sędziowie posunęli się za daleko, bo gminy żydowskie domagały się legalizacji tylko na swoje potrzeby religijne. Kolejna fala krytyki pojawiła się po opublikowaniu uzasadnienia wyroku.

Wbrew nauce

Sędziowie TK (z wyjątkiem pięciorga, którzy zgłosili zdania odrębne) twierdzą w uzasadnieniu, że badania naukowe nie potwierdzają jednoznacznie większej bolesności uboju rytualnego niż tego z ogłuszeniem.

– Takie twierdzenie jest sprzeczne ze zdecydowaną większością badań naukowych – zwraca uwagę prof. dr hab. Wojciech Pisula, psycholog zwierząt z Instytutu Psychologii PAN. Dodaje, że prowadzone od ponad 20 lat z użyciem najnowocześniejszej techniki badania wskazują jednoznacznie, że prawidłowo wykonany ubój z uprzednim ogłuszeniem pozbawia zwierzę świadomości w ułamku sekundy, czego nie można powiedzieć o poderżnięciu gardła i powolnym wykrwawianiu. – Zaskakujące, że Trybunał nie powołał biegłych, np. z obszaru neurobiologii, którzy umieliby zbadać meritum sprawy – dziwi się prof. Pisula.

Biuro prasowe TK wyjaśnia, że Trybunał oparł swoje poglądy na artykule prof. dr. hab. Romuald Zabielskiego, opublikowanym w grudniowym numerze „Panoramy" PAN. W tym samym piśmie ukazały się jednak polemiki innych naukowców, wskazujące długą listę publikacji naukowych prezentujących zupełnie inne poglądy. Ubój rytualny potępili też naukowcy z różnych uniwersytetów, którzy nadesłali do Trybunału tzw. opinię amicus curiae. Potwierdzają w niej, że współczesna biologia uznaje ubój rytualny za „drastycznie gorszy" pod względem bólu od uboju konwencjonalnego.

Sam Romuald Zabielski, pytany przez „Rzeczpospolitą", przyznaje, że kiedyś prowadził badania dotyczące tych kwestii. Na co dzień jednak zajmuje się raczej fizjologią przewodu pokarmowego zwierząt, a nie neurobiologią.

Reklama
Reklama

Poza wniosek

Ze zdań odrębnych sędziów, a także wypowiedzi ekspertów pytanych przez „Rzeczpospolitą", wynika, że Trybunał wyszedł poza wniosek gmin żydowskich.

– Umożliwiono bowiem, powołując się na wolność religijną, dokonywanie uboju rytualnego także na eksport, a zatem z innych względów niż religijne – zauważa dr Ryszard Piotrowski, konstytucjonalista z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. – Przecież przedsiębiorcy zajmujący się hodowlą, ubojem i eksportem mięsa nie występowali z wnioskiem do Trybunału – dodaje.

W uzasadnieniu TK uznał za wtórną kwestię, do kogo trafia mięso z uboju rytualnego.

– To nie jest kwestia wtórna – oburza się dr hab. Tomasz Pietrzykowski, profesor z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego. – Jeśli mięso trafia do wyznawców judaizmu czy islamu za granicę, to TK orzeka o wolności religijnej obywateli innych państw. Nie ma do tego kompetencji – zauważa.

Bez odpowiedzialności

Orzeczenie jest korzystne głównie dla biznesu. Mimo to Trybunał wyraźnie dystansuje się od jego skutków dla osób spoza kręgu wnioskodawców.

– A przecież konstytucja wymaga od instytucji publicznych rzetelności i sprawności – zauważa dr Ryszard Piotrowski. Wyjaśnia, że oznacza to uwzględnianie wszystkich możliwych do ustalenia skutków wyroku. – To charakteryzowało dotychczasowe orzecznictwo TK, tym razem tak się nie stało – mówi ekspert.

Reklama
Reklama

Sędziowie wyraźnie odrzucili też moralny aspekt sprawy, który sugerował prokurator generalny.

– Rozwijające się już od prawie 200 lat prawodawstwo chroniące zwierzęta wyrasta przecież właśnie z przesłanek moralnych. Tymczasem Trybunał gołosłownie uznał, że ograniczanie zbędnych cierpień zadawanych zwierzętom nie jest obowiązkiem moralnym, jest nim natomiast maksymalnie daleko posunięta ochrona wolności religijnej – wskazuje prof. Tomasz Pietrzykowski.

„Rzeczpospolita" poprosiła Trybunał o dodatkowe wyjaśnienia motywów wyroku. „Stanowisko w rozpatrywanych kwestiach TK wyraża poprzez swoje orzecznictwo" – brzmiała odpowiedź biura prasowego.

Stanowiska TK broni konstytucjonalista prof. Marek Chmaj. Jego zdaniem w tym przypadku wyjście poza granice skargi jest naturalne.

Sąd nad prawem

– Orzeczenie o niekonstytucyjności przepisów ma skutki nie tylko dla wnioskodawców, ale nie jest to wina TK. Taka sytuacja wynika z logiki działania sądu konstytucyjnego. To jest sąd nad prawem, a nie nad faktami – uważa prof. Chmaj.

Choć wyrok wywołał silną krytykę, sędziowie TK mają swobodę orzekania. Nie poniosą więc żadnych konsekwencji za jego wydanie (patrz ramka).

Reklama
Reklama

Na rozpatrzenie czekają jeszcze dwie sprawy dotyczące uboju rytualnego. Pierwsza jest pytaniem prawnym Sądu Rejonowego w Białymstoku, druga to wniosek rzecznika praw obywatelskich. Trybunał nie zdecydował się rozpatrzyć ich razem z wnioskiem gmin żydowskich.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora, p.rochowicz@rp.pl

Niezawisłość przede wszystkim

Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego w sprawowaniu swojego urzędu są niezawiśli i podlegają tylko konstytucji – przewiduje art. 195 ust. 1 tejże. Mogą jednak ponosić odpowiedzialność dyscyplinarną za „naruszenie przepisów prawa, uchybienie godności swego urzędu lub inne nieetyczne zachowanie mogące podważyć zaufanie do jego osoby" (według art. 8 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym).

Karami dyscyplinarnymi, nakładanymi zresztą przez sam TK, są:

? upomnienie,

Reklama
Reklama
Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Nieruchomości
Mała zmiana prawa, która mocno uderzy w patodeweloperkę
Zawody prawnicze
Reforma już rozgrzewa prokuratorów, choć do jej wdrożenia daleka droga
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama