Sąd: Wiatraki nie mogą szkodzić ptakom

Ekolodzy zastopowali budo wę farmy wiatrowej w bliskiej odległoś ci od obszarów Natura 2000.

Publikacja: 03.12.2014 06:50

Sąd: Wiatraki nie mogą szkodzić ptakom

Foto: Fotorzepa/Krzysztof Skłodowski

Naczelny Sąd Administracyjny potwierdził ich racje.

Dziesięć turbin o mocy 1,8 MW i 145 m wysokości spółka z o.o. Elektrownia Wiatrowa Kresy I z siedzibą w Warszawie chciała postawić w gminie Tomaszów Lubelski. Miały zająć 35 ha gruntów rolnych. W sąsiedztwie są również grunty rolne, a dalej tereny leśne. Na wniosek spółki wójt gminy ustalił środowiskowe uwarunkowania zgody dla inwestycji i nałożył na spółkę obowiązek sporządzenia raportu o oddziaływaniu na środowisko. Z raportu wynikało m.in., że o lokalizacji farmy zdecydował brak cennych przyrodniczo obszarów chronionych. Wprawdzie teren przyszłej elektrowni wiatrowej otaczają aż trzy obszary specjalnej ochrony ptaków Natura 2000, ale turbiny nie będą na nie znacząco oddziaływać.

Raport i decyzję, uzgodnioną z regionalnym dyrektorem ochrony środowiska, zakwestionowały Lubelskie Towarzystwo Ornitologiczne oraz Fundacja Greenmind z Warszawy.

– Tutejsze obszary Natura 2000  są jedną z ważniejszych w Polsce ostoi orlika krzykliwego i innych ptaków drapieżnych – mówi Przemysław Chylarecki z Fundacji Greenmind. – Siłownie wiatrowe są realnym zagrożeniem dla ptaków objętych ochroną i  powodem ich śmiertelności wskutek kolizji z wiatrakami.

Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Zamościu nie uwzględniło sprzeciwu ekologów i utrzymało w mocy rozstrzygnięcie wójta. Podzieliło jego ocenę, że projektowana farma wiatrowa nie powinna znacząco negatywnie oddziaływać na środowisko.

Skargi fundacji i lubelskich ornitologów uwzględnił natomiast Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie i uchylił zaskarżone decyzje. Stwierdził, że to, czy inwestycja może znacząco negatywnie oddziaływać na obszary Natura 2000, jest najistotniejszą okolicznością w tej sprawie. Tymczasem ani wójt, ani SKO nie mają pewności, czy może mieć ona takie skutki  czy nie. W raporcie środowiskowym omówiono też tylko jeden wariant realizacji inwestycji, najkorzystniejszy dla inwestora. Zabrakło omówienia co najmniej dwóch innych.

W skardze kasacyjnej do NSA spółka dowodziła, że projektowana farma nie będzie znacząco negatywnie oddziaływać na środowisko. Również opis wariantów inwestycji w raporcie spełnia wymogi ustawy środowiskowej.

NSA zgodził się jednak z WSA, że raport środowiskowy był nierzetelny, i oddalił skargę kasacyjną. Sędzia Jerzy Stelmasiak powiedział, że raport nie jest co prawda dokumentem urzędowym, ale podlega ocenie sądu pod kątem zgodności z prawem.

Orlik krzykliwy i inne polskie ptaki chronione na tym terenie mogą na razie spać spokojnie.

sygnatura akt: II OSK 2916/12

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara